Dwie części „Uncharted” są jednymi z ważniejszych argumentów w większości fanbojowych walk o wyższości Playstation 3 nad Xboksem 360. Nikogo to dziwić nie powinno, ponieważ wybuchowa mieszanka gry przygodowej z wyjątkowo dobrze zrealizowanymi sekwencjami strzelanymi podbiła serca milionów graczy. Zapowiedź części trzeciej była tylko kwestią czasu. No i czas ten w końcu nadszedł.
Oficjalny podtytuł najnowszej odsłony przygód Nathana Drake’a brzmi „Drake’s Deception”. Gra pojawi się wyłącznie na konsoli Playstation 3 i tym razem przeniesie graczy w pustynne rejony Półwyspu Arabskiego. Celem kolejnej podróży Nathana będzie odnalezienie tajemniczego zaginionego miasta, a istotnym wątkiem fabularnym ma się stać przyjaźń między Nathanem a doskonale znanym fanom poprzednich odsłon Victorem „Sully” Sullivanem – czyżbyśmy w końcu mieli dowiedzieć się czegoś o przeszłości starego awanturnika?
Jeśli chodzi o mechanikę rozgrywki, to największych zmian możemy spodziewać się w trybie przeznaczonym dla wielu graczy - po tym, jak eksperyment z jego wprowadzeniem w drugiej części okazał się sukcesem, teraz Naughty Dog zamierza rzucić wyzwanie największym – bez ogródek mówią o rywalizacji chociażby z serią „Call of Duty”. Drobnych poprawek możemy spodziewać się także w kampanii przeznaczonej dla pojedynczego gracza, ale żadnej rewolucji nie ma co oczekiwać. I dobrze, bo lepsze jest wrogiem dobrego.
Gra ma trafić na rynek najprawdopodobniej pod koniec przyszłego roku. Za kilka dni, w trakcie Spike Vide Awards pokazany ma zostać pierwszy zwiastun najnowszego dzieła Naughty Dog.