W sieci pojawiło się nieco nowych informacji na temat The Last Guardian. Nowe dane przede wszystkim odsłaniają nieco na temat interakcji między bohaterami i wątku otwartości świata gry. Będzie epicko? Wychodzi na to, że tak, a przy tym i grywalnie.
Sporo informacji uzyskaliśmy za sprawą francuskiego magazynu PSM3. Fumito Ueda, góry odpowiedzialne za zapowiadaną produkcję deklaruje, że rozgrywka będzie zbliżona do tej z Ico. Oczywiście jednak będzie w niej znacznie mniej walki. Znacznie bardziej będzie za to rozbudowany i otwarty świat w jakim będziemy się poruszać. Zgodnie też z tym, co już zapowiadaliśmy na Padofil.pl nasz główny bohater w postaci młodego chłopca niewiele zdziała będąc sam. Interakcje z towarzyszącym mu zwierzęciem, który zwać będzie się Torico, będą kluczowe. Stwór ma dysponować sporą ilośćią skryptu regulujących jest zachowanie. Będzie miał swoje sympatie i nastawienie do pewnych czynności.
Ueda zapewnia również, że nowa produkcja Team Ico tworzona jest z zachowaniem równowagi między artyzmem, a oczekiwaniami współczensego gracza .Grafika dzięki sporym możliwośćią PlayStation 3 ma zapierać dech, a muzyka ma tworzyć niesamowity klimat. Co ciekawe ujawniono, że podkłady z trailerów były stworzone tylko i wyłącznie na potrzeby tych zajawek. W samej grze otrzymamy zupełnie inny OST. Premiera w Japonii przewidywana jest na ten rok, aczkolwiek twórcy nie zamierzają się spieszyć i jeśli zajdzie taka potrzeba premiera przesunie się na rok następny. Pojawienie się wersji anglojęzycznej w tym roku jest jeszcze bardziej niepewna i raczej należy się nastawiać w tej kwestii na rok 2012.