Badania przeprowadzone przez Continental Tyres dowodzą, że gracze są bardzo kieprawymi kierowcami. Tak przynajmniej wynika z analizy jakiej poddano dwa tysiące pacjentów w przedziale wiekowym od 17 do 39 lat. Cżyby ktoś tu sugerował, że brawura przenosi się z ekranu telewizora na prawdziwe szosy?
Według badań gracze, którzy ciorają więcej niż 8 godzin dziennie powodują ponoć trzy razy więcej wypadów, niż normalni ludzie.Wynika to prawdopodobnie (oczywiście wg. badań) z większej skłonności do podejmowania ryzyka, a co za tym idzie mniejszego przewidywania konsekwencji. No tak, w prawdziwym samochodzie próżno szukać przycisku do cofania czasu, a zmiana samochodu po wypadku poprzez wyrzucenie jego właściciela też nie jest do końca trafionym pomysłem.
Dla równowagi gracze mają większego skilla, jeśli chodzi o możliwość zdania egzaminu na prawo jazdy za pierwszym razem! Coś za coś, nie? W tym wypadku w życiu jest jak w grze. Przecież w zasadzie każdym RPG nie da się stworzyć postaci, która będzie uniwersalna i dobra do wszystkiego.