Nintendo ogłosiło, że pracuje nad nową konsolą przenośną. Nintendo 3DS, ma zostać szerzej zaprezentowane na tegorocznym E3. Przyznacie, że nazwa urządzenia sugeruje pewien przełom.
 
Nintendo obiecuje nam, że będziemy mogli "cieszyć się efektami 3D bez potrzeby używania jakichkolwiek specjalnych okularów". Nie jestem specjalnym entuzjastą ostatnio popularnego trendu zmierzającemu ku dodaniu kolejnego wymiaru do szeroko pojętej rozrywki, ale przyznaję, że to mnie zaintrygowało.
 
Konsola oczywiście, podobnie jak większość sprzętów Nintendo będzie kompatybilna jedną generację wstecz. Czyli w gry z NDS i DSi pogramy bez problemu. Najprawdopodobniej doczekamy się także lepszego hardware'u w nowym handheldzie Ninny.
 
Poza tym japońska korporacja zwróciła uwagę, że obecnie badają wpływ grania w 3D na zdrowie i wzrok. Miło to słyszeć, może uda się uniknąć typowego dla efektu 3D bólu głowy i gałek ocznych.
 
Czekamy do E3.