Hawken, innowacyjna gra akcji, w której wcielamy się w rolę pilotów wielkich mechów? Miałem przyjemność rozmawiać z Johnem Parkiem, dyrektorem artystycznym Adhesive Games, który jest odpowiedzialny m.in. za wygląd broni oraz monstrualnych mechów. Opowiedział on co nieco o samej grze, a także zdradził nam kilka szczegółów dotyczących planów na przyszłość. Zapraszam do lektury.



Krystian Zuń: Jakie są Wasze plany dotyczące Hawken na 2013r.?

John Park: Jest wiele rzeczy, które ekipa Hawken przygotowała na bieżący rok. Wypuścimy więcej świetnych mechów z nową bronią i mapami. Planujemy także kontynuację poszerzania wszechświata Hawken dla naszej społeczności graczy.

K.Z.: Tworzenie gier, w których stajemy się pilotami ogromnych maszyn nie jest codziennością. Skąd więc wziął się ten pomysł?

J.P.: Pomysłodawcą był Khang Le, jeden z twórców oraz dyrektor kreatywny Adhesive Games. Uważam, że pomysł stworzenia świata pełnego mechów był bardzo pociągający. Khanh miał bardzo specyficzną wizję Hawkena. Była to mieszanka rzeczy, wśród których dorastał oraz tych, które go inspirowały podczas tworzenia własnego świata.

K.Z.: Czy w grze istnieje jakaś fabuła, oprócz wojny pomiędzy dwiema drużynami?

J.P.: Główna misja jest kontynuacją różnic pomiędzy rządami Prosk i Sentium, oraz wywalczenia prawa do obrony rzeczy, które są ważne dla każdej ze stron. Bez wdawania się w głębszy sens, znajdujemy się w środku walki o władzę nad pozostałymi źródłami w ich świecie.



K.Z.: Hawken jest ciągle w fazie testów. Niedawno wprowadzono wersję beta. Kiedy możemy spodziewać się pełnej gry?

J.P.: Znajdujemy się w fazie open-beta, by zdobyć opinię społeczności. Jest ona bardzo ważna dla naszego rozwoju oraz do zdobycia pewności, iż pomagamy w maksymalizacji ich doświadczenia jako graczy. Co się tyczy pełnej wersji, gracze będą mogli zobaczyć ją w tym roku.

K.Z.: Na ten moment możemy walczyć w pięciu różnych trybach. Czy istnieją plany na rozszerzenie?

J.P.: W tym momencie mamy zdecydowanie wiele trybów walki, lecz wciąż zastanawiamy się co może pojawić się w przyszłości w Hawkenie i naszej społeczności.


K.Z.: Model F2P jest, jak na razie, bardzo popularny, ale wielu ludzi narzeka na to, że jeśli chce się być lepszym od innych, to trzeba wydać więcej pieniędzy. Jak punkty, które będzie można kupić za gotówkę, będą wpływały na grę?

J.P.: F2P stał się bardzo dużą dziedziną. Naszym planem dla Hawkena nie jest zasada „płać by wygrać”. Istotniejsze jest umożliwienie poznania innych typów mechów, jeśli ktoś sobie tego życzy. Gracze, którzy zainwestują swoje pieniądze w naszą produkcję, mają przewagę w pilotowaniu nowych modeli, lecz nie mają przewagi nad innymi graczami. Pozyskiwaliśmy doświadczenie z wielu, różniących się od siebie gier F2P. Nasz skład każdą z nich dokładnie przeanalizował, by mieć pewność, że Hawken nie pozwala na posiadanie większych korzyści, poprzez zapłacenie większej sumy pieniędzy. Ma to bardziej zachęcać do budowy i zdobywania swoich części.

K.Z.: Czy będzie inny sposób na zdobycie tych wyżej wspomnianych punktów?

J.P.: Zdecydowanie bardziej chcemy zachęcić graczy, by więcej grali, niż płacili. Chcemy, aby społeczeństwo Hawkena wciągnęło się w naszą produkcję, wygrywało oraz zdobywało punkty doświadczenia, w celu odblokowania oraz ulepszania wszystkich części mechów.

K.Z.: Jak na razie możemy usiąść za sterami tylko kilku mechów. Czy ta liczba, wraz z testami lub premierą gry się powiększy?



J.P.: Tak, chcemy wypuścić tyle robotów, ile tylko będziemy w stanie.

K.Z.: Hawken, poza wersją na PC, ma także trafić na Xbox 360 oraz PS3. Czy są przewidziane otwarte beta testy także dla wyżej wymienionych konsoli?

J.P.: Hawken jest aktualnie dostępny tylko na pecety.