Niejednokrotnie przejście na model f2p z p2p, było ostatnią deską ratunku dla twórców, gdy nie mieli chętnych do płacenia abonamentu. Chlubnym przykładem jest tutaj DC Universe. Gra, osadzona w świecie komiksów o superbohaterach, takich jak Batman czy Superman, której zmiana wyszła naprawdę na lepsze. Nie tylko zwiększyła się liczba graczy o 100%, ale i przychód skoczył w górę.
Według badań runku, przeprowadzonych w 2011r. przez Newzoo MMO Games, gry MMO wygenerowały w USA 2,5 mld dolarów (prawie 8 mld zł) przychodu rocznie, z czego 47% pochodzi z produkcji rzekomo darmowych! Anglia natomiast, zgromadziła 350 mln funtów (ok. 2 mld zł), a 59% pochodzi z gier f2p.
Jak więc widać, niskie ceny wcale nie oznaczają niższego przychodu w szczególności, gdy graczy jest na świecie tak wielu, a ich liczba cały czas rośnie na całym świecie.



Darmowe granie po polsku.

Nasz skromny kraj staje się coraz bardziej znaczącym państwem na rynku gier komputerowych. Zdecydowanie niższe zarobki oczywiście odbijają się negatywnie, gdy ceny są takie same dla wszystkich użytkowników (często w strefie euro droższe), to jednak rekompensowane jest ilością osób, które z powodu braku gotówki, sięgnąć wolą po coś darmowego.
Nieprzypadkowo więc, spotkać można całe rzesze rodaków w niemal każdej produkcji f2p na rynku, a szczególnie tych młodszych, często o zerowej kulturze osobistej. Problem skutkuje strasznie negatywną opinią o polskich graczach na świecie, jednak jest to temat na inną okazję…
Tak czy inaczej, twórcy zaczynają się z nami liczyć. Coraz częstszym widokiem stają się więc zlokalizowane gry MMO oraz Polska flaga przy serwerach, przeznaczonych dla danych narodowości.
Dzieje się tak, gdyż nasz pieniądz jest równie cenny co innych, a pomimo biedy i kryzysu eksperci szacują, że w 2012 roku Polacy wydadzą do 450 mld dolarów na gry MMO!
Niedługo czeka nas również premiera polskiej wersji wspomnianej już wcześniej gry MMO, Lineage II, której wydawcą jest Innova. Za jej sprawą będzie to już trzecia premiera językowa w europie dostępna dla wszystkich z 10 milionów użytkowników, jakich Innova zgromadziła przez siedem lat swojego istnienia na rosyjskim rynku.



Nie powinno to nikogo dziwić. W końcu populacja naszego kraju wynosi 38 mln, z czego aż 18 mln, to aktywni internauci, co stanowi 47,368% całości, a 12 mln, to nikt inny, jak gracze.
Teraz trochę surowych statystyk. 18% ze wszystkich przychodów od internautów, wypełniają same gry MMO, tak f2p jak i p2p. Jednak Polacy nie są skłonni do płacenia abonamentu, więc spokojnie możemy założyć, że przeważają gry free to play. 30% zabierają inne gry na PC i MACa, poprzez dystrybucję cyfrową i pudełkową, konsolowe produkcje zostają trochę w tyle, gdyż przeznaczone zostało z kwoty wydanej przez internautów jedynie 25%. Pozostałe 30% przeznaczane jest na portale społecznościowe, urządzenia mobilne i inne zwykłe strony internetowe.



Przyszłość modelu f2p
Rynek darmowych gier, w których płatności są opcjonalne, acz bardzo przydatne, rośnie w siłę i staje się dominujący wśród gier MMO. Korzystają jednak z niego coraz częściej twórcy innych gatunków, od RTS zaczynając, na FPP kończąc. Wielu znawców branży, głosi całkowity upadek gier p2p i zapowiadają nadejście czasów, gdzie każda produkcja będzie zaopatrzona w item shop, oferując większość rozgrywki za darmo. Popierać zdaje się to nawet Ubisoft, który powoli przerabia wszystkie swoje znane marki na darmowe wersje, ogłaszając model f2p zabójcą piractwa, na które Ubi bezustannie narzeka.
Czy okaże się to lepszym rozwiązaniem? Naprawdę już nie ma nikogo, kto woli zapłacić za grę raz i mieć wszystko na wyciągnięcie ręki oraz równe szanse ze wszystkimi graczami, nie musząc obawiać się płatnych broni, siejących zniszczenie na polu bitwy?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach!

Zachęcamy do zagrania w gry online na stronie gierestrojka.pl.