Najlepiej jest pokonać przeciwnika oddając: 4 ciosy sierpowe, 2 proste i 2
sierpowe. Jeśli walczysz w turnieju, to zawsze możesz wybrać przeciwnika
spośród trzech postaci - wybieraj najdroższą (nie różni się zbytnio poziomem
od dwóch pozostałych), a zgarniesz więcej kasy i
zaoszczędzisz czas (Twój zawodnik starzeje się przecież).

Z dołami tabeli idziemy na chama, waląc ile wlezie. Najlepiej stosować
sierpy i podbródkowe - gostek zwykle nie przeżywa pierwszej rundy. Od miejsca
piętnastego w górę coś takiego kończy się na deskach. Tu decyduje zasłona
(klawisze 7 i 9) i praca nóg. Walimy z kontry, seriami. Po pięciu, sześciu
rundach przeciwnik ma zwykle dość, a wtedy można go dobić, odsłaniając się
już kompletnie.
Trenując przed walką lepiej sobie podpychać tylko jedną cechę, za każdym
razem inną. Przyrost wartości jest szybszy niż przy normalnym rozkładzie
treningu.
Chcąc okazać swą radość z kasacji przeciwnika, wciśnij prawy Shift +
strzałkę.



Dodano/