Serię Assassin\'s Creed polubiłem już przy pierwszej odsłonie sagi. Monotematyczność zadań, tak chętnie wytykana przez graczy, nie przeszkadzała mi aż tak bardzo żeby popsuć przyjemność z rewolucyjnego systemu poruszania się oraz wyjątkowego klimatu czasów wojen krzyżowych. Część druga zachwyciła mnie jeszcze bardziej i równie chętnie zagrałem w \"Brotherhooda\", który, choć momentami dawał odczuć nutę wtórności, wciąż zapewniał godziwą rozrywkę. \"Revelations\" to ostatni \"pomniejszy\" Assassin\'s Creed przed nadejściem trójki - domykający historię dotychczasowych protagonistów i umacniający grunt przed nadejściem trójki.