Klocki są ostatnio w modzie. Sukces Minecrafta zainspirował twórców Brick-Force do stworzenia podobnej produkcji tyle, że oprócz budowania nastawiona jest również na strzelanie. Wielkie głowy i komiksowa grafika nie robią specjalnego wrażenia, ponadto mikropłatności nie zachęcają do zabawy. Możliwości konstruktorskie są bardzo duże, można odtworzyć znane lokacje lub stworzyć coś zupełnie nowego - wszystko według własnej inwencji. Do Minecrafta wiele brakuje, ale fajnie, że można postrzelać na czymś, co sami stworzyliśmy i co możemy udostępnić innym graczom. Niestety, najlepsze pukawki jak i wrzucenie mapy w sieć kosztuje. Wyciąganie kasy od klienta za wszystko potrafi mocno zniechęcić do dalszej zabawy.