Josh Olin menadżer ds. społecznościowych na swoim Twitterze poinformował, że nowa gra firmy Treyarch jest już prawie skończona. Podobno gra nie wkroczyła jeszcze w fazę gold, ale jest blisko. Black Ops rzekomo ma być długością zbliżona do Call of Duty: World at War. Powiedziano kilka słów o spójności fabuły, która inaczej niż w MW2,  ma się pojawić.
 
Złośliwość z ostatniego zdania to już mój własny komentarz. Wybaczcie, ale w MW2 to właśnie najbardziej mi przeszkadzało, nie wiadomo było do końca o co chodziło, gracz bez powodu skakał z jednego końca świata na drugi. W Black Ops też będziemy latać z jednego końca globu na drugi, jednak ma to mieć sens. Dobrze wiedzieć.