Po pierwszych prezentacjach NGP ochów i achów było niezwykle dużo. Sporo było też opinii sugerujących, że mamy do czynienia z kieszonkowym PS3 o ogromnej mocy. Japoński koncern w czasie trwania GDC 2011 zdaje się strać nieco ochłodzić reakcję niektórych pismaków.

 

Przedstawiciel Sony, David Coombes wyjaśnia: “Ten sprzęt nie będzie działał z procesorem 2GH, gdyż bateria trzymałaby wtedy 5 minut i prawdopobnie spowodowałaby pożar twoich spodni”. Jednocześnie uspokaja, że będziemy mieli do czynienia ze specyfikacją, którą można usytuować między parametrami PSP, a PS3. Ma to dać i tak spore możliwości techniczne i sprawić, że gry będą prezentować się naprawdę dobrze.