Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
AKTUALNOŚCI
Playstation 3
MAG: Massive Action Game
MAG: Massive Action Game box
Producent:-
Wydawca:-
Dystrybutor:-
Premiera (polska):nieznana
Premiera (świat):nieznana
Gatunek:FPS, Akcja
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena oczekiwana
Redakcja
Czytelnicy
Ta gra nie została jeszcze oceniona przez naszą redakcję.

Ocena ogólna:

?

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

MAG: Massive Action Game

Dodano dnia 18-01-2010 11:43

Zapowiedź

     Wiele osób grających w gry komputerowe na pewno natyka się na opcję multiplayer. Wiadomo, służy do rozgrywki przez sieć - nic odkrywczego. Jednakże prawda jest taka, iż w przypadku strzelanek pierwszoosobowych jest to jedna z najważniejszych opcji. W takim "Call of Duty" liczba graczy sięga do 16, ale już w "Battlefield" aż do 64 osób. Nadszedł czas w którym obie te pozycje mogą schować się w kącie i płakać. Oto nadchodzi gra, która zawstydzi wszystkie sieciowe FPS-y.
 
Teoria...
     Mówię tutaj o grze "M.A.G" czyli Massive Action Game (duża gra akcji!?). Jest to tytuł wyłącznie na platformę PS3 i wiemy, iż na jednym serwerze może stanąć oko w oko aż 256 graczy(!). To nie jest przechwałka twórców, tak jest w rzeczywistości. Już niedługo będziemy mogli rozgrywać epickie batalie o których zawsze marzyłeś.
Jak już powiedziałem, jest to FPS z widokiem pierwszoosobowym, tworzonym przez studio Zipper Interactive, których największym dziełem jest seria SOCOM wydana n PS2 i do dziś uchodząca za najlepsze multi na past-gena od Sony.
W teorii, cała rozgrywka opleciona jest szczątkową lecz niezbyt ciekawą fabułą.

Psikus...
     W omawianym tytule grafika nie ma być dominującym elementem gry, jest poprawna i na taką skalę oddana dobrze. Wiadomo, że to nie ta półka co chociażby "Modern Warfare 2" ale graczy w MAG-u jest 16 razy więcej, więc to jakoś musi się zrównoważać. Zauważyłem kilka wadliwych kolizji obiektów oraz przenikania tekstur, ile to razy spotkamy ciała przechodzące przez ścianę lub nie będziemy mogli przeskoczyć przez najniższy murek. Ta druga sytuacja jest o tyle uciążliwa z racji potrzeby szybkich ucieczek przed ogniem nieprzyjaciela.
Jeżeli chodzi o możliwości serwerów to jest różnie. Czasami trafiłem na kompletny brak lagów, a innym razem nie dane mi było przebrnąć przez etap logowania na serwer. Mam nadzieję że jest to spowodowane wczesną wersją gry i zostanie to poprawione do 29 stycznia.
     Co do udźwiękowienia. Jest podobnie jak z grafiką, dobrze lecz nie rewelacyjnie. Troszkę zniesmaczyłem się tym, że przez pierwsze 30s starcia przygrywa nam jakaś mocna muzyka, lecz później wycisza się i zostają już tylko dźwięki wojny.
 
Właściwa część...
     Umyślnie zostawiłem rozgrywkę na koniec, z racji tego, że jest to najciekawszy punkt tej pracy.
Przygodę zaczynamy od kreacji naszego protagonisty i bynajmniej nie ogranicza się ona do doboru uzbrojenia i ciuszków. Możemy zmieniać wygląd twarzy, wzrost i masę innych detali. Po ukończeniu stylizacji herosa dokonujemy wyboru frakcji, dla której będziemy walczyć, a zaraz po tym zatwierdzamy serwer oraz klasę postaci (medyk, komandos, ekspert od materiałów wybuchowych).
Pierwsze moje słowa po rozpoczęciu gry to "o ku(cenzura)... jakie te mapy wielkie". Uwierzcie mi ,nie byłem w stanie  przyzwyczaić się do takiej zmiany. Zawsze miałem zwyczaj biegać po małych, ciasnych korytarzykach we wcześniejszych grach multi.
Po zaliczeniu kilku fragów i uzyskaniu exp-a możemy kupić ulepszenia (jakby perki z MW) , które dają nam kilka udogodnień do broni i naszych statystyk (np. szybszy bieg). Punkty doświadczenia przechodzą również do naszej wirtualnej kariery wojskowego. Rozwijamy ją zdobywając owe punkty  i dzięki nim wspinamy się po drabince rang, a te to nie jest tylko dodatek w grze. Osoba posiadająca najwyższą ilość PD zostaje dowódcą. Ten może wydawać rozkazy, a za podporządkowanie się im dostajemy bonusowe punkty exp. Prosty przykład, gdy "wódz" wyda rozkaz przemieszczenia się we wskazane miejsce, a my to zrobimy dostaniemy np. 5 exp.  W taki sposób producent wymusza na nas grę zespołową (dodatkowe doświadczenie dostajemy również za uleczenie leżącego/konającego towarzysza). Muszę powiedzieć, że to działa.  
     Kontynuując moją przygodę, natknąłem się również na zbyt duże pole rażenia granatów. Naprawdę, jest to najskuteczniejsza broń w grze i nawet rzucane na oślep przynoszą zdobycze punktowe, a jak wiadomo, nie o takie zabijanie chodzi. Ciekawym pomysłem jest również respawn, otóż nasz bohater nie pojawia się z nikąd- po prostu  skacze ze spadochronu. Pomysłowe jednak jest druga strona medalu, dla snajpera nie ma dogodniejszej okazji do zgarnięcia fraga.
Sama rozgrywka jest szybka i dynamiczna, nie ma tutaj czasu na jakieś wymyślne taktyki i działania, w większym chaosie i tak wszystko sprowadza się do strzelania na oślep.
 
Warto czekać ?
     Gra zapowiada się świetnie i będzie jednym z lepszych multiplayerów tego roku. W tym momencie nie ma już chyba czasu na poprawienie wszystkich błędów, lecz liczę, że połączenia z serwerem lub płynność na poziomie 30 klatek na sekundę zostanie utrzymana.
Dla posiadaczy PS3 jest to jak na razie jedyna poważna gra na wyłączność w tym roku, więc warto się rozgrzać w kontekście nadchodzącego "Battlefield: Bad Company 2".
     Tytuł jest prekursorem bardzo masywnych strzelanek i zapewne będzie nim przez dłuższy okres czasu. Grając w betę miałem niesłychanego banana na twarzy. Mimo niektórych błędów serwerowych, rozgrywka jest płynna, a co najważniejsze przyjemna. Wszystko jednak zależy od ludzi którzy będą bawić się na serwerach. Obawiam się, że świat Mag-a zaleją kamperzy i inne wymiociny tego świata.
 
Przypuszczalnie
+ 256 osób na jednym serwerze
+ rozbudowane statystyki
+ rozwój bohatera
+ wymuszone działanie drużynowe
- grafika
- lagi
- zasięg rażenia granatów
- wszystko zależy od grających ludzi
 
Ocena: 7/10
AUTOR
Avatar użytkownika dziku292
"dziku292"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 8.85 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x