Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
AKTUALNOŚCI
Komputer osobisty
SimCity Społeczeństwo
SimCity Społeczeństwo box
Producent:-
Wydawca:-
Dystrybutor:-
Premiera (polska):nieznana
Premiera (świat):nieznana
Gatunek:
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena oczekiwana
Redakcja
Czytelnicy
Ta gra nie została jeszcze oceniona przez naszą redakcję.

Ocena ogólna:

?

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

SimCity Społeczeństwo

Dodano dnia 25-11-2007 14:17

Recenzja

SimCity Societies lub jak kto woli SimCity Społeczności to nowy twór z serii 'Sim'. Tym razem jednak produkcją nie zajął się Maxis, a Titled Milled. W Polsce poziom cenowy został ustalony na 139 PLN. Co w zamian? Ano, typowy box DVD i cieniutka książeczka czyt. instrukcja. Erm... czy ktoś tu przypadkiem się nie zapomina? Myślę, że każdy klient wydając 140 zł, oczekuje czegoś więcej niż płytki z grą i kilkustronicowej instrukcji zapchanej reklamami. Do gry podszedłem z lekkim oburzeniem, przez to co zafundował nam wydawca. Nie tak powinno się wydawać gry, bynajmniej nie za te pieniądze. Biorąc pod uwagę ostatnie gry ze stajni EA, nie mogłem przełamać myśli, że SimCity dołączy do grona gier, które są po to żeby były, a raczej żeby były z nich pieniądze. Jednakże przebrnąłem do instalacji. Wszystko przebiegło w miarę szybko i sprawnie. Powitało mnie menu i typowa dla tanich strategii muzyka z serii 'umc, umc – nowoczesność'. No to pięknie się zaczęło...


Jak to mówią, nie ocenia się książki po okładce. Tak też zrobimy. Przejdziemy dogłębnie przez każdą stronę, a najmniejsze błędy nie zostaną odpuszczone.

SimCity Społeczności to gra strategiczna w, której budujemy własną metropolię. Można powiedzieć więc, że w grze jesteśmy bogiem. Naszym zadaniem jest rozwinięcie miasta tak, aby przybywało do niego coraz więcej ludzi, mieli zróżnicowane stanowiska pracy, a po dniówce mogli iść do pubu lub kina. Nie zapominajmy o drogiej młodzieży, dla nich biblioteka oraz szkoła z belframi gratis również się znajdzie. Przejdźmy jednak do samego sedna. Uruchamiamy grę. Zanim wejdziemy do menu, naszym oczom ukaże się launcher, który po podłączeniu do internetu sprawdza najnowsze wiadomości z supportu EA. Informuje nas o patchach, dodatkach i innych nie mnie absorbujących rzeczach. Przebiliśmy się jednak do samej aplikacji.

Powitani zostajemy przez pop-upa z zapytaniem czy chcemy wziąć udział w samouczku. Odpowiedź oczywiście była twierdząca, tym bardziej, że jest to często zaniedbywany element.
W SimCity Societies jest jednak inaczej, samouczek prowadzi nas krok po kroku abyśmy mogli zrozumieć mechanikę gry. Powoli zmniejszają się wskazówki udzielane przez program, do momentu kiedy opanujemy w zadowalającym stopniu rozgrywkę. Ogromny plus dla twórców, takie podejście pozwoli nawet największemu laikowi zrozumieć grę.
Zastanawiacie się czy o czymś zapomniałem? Nie, nie zapomniałem, czas na konfigurację.
Po wyjściu z samouczka wita nas dosyć skąpe menu, 4 opcje na krzyż (dosłownie!), jednakże po wejściu do opcji otwiera się przed nami ogrom możliwości. Grę możemy dostosować do naszych potrzeb bez większych problemów. Naszym oczom ukazuje się możliwość zmiany rozdzielczości, użycia predefiniowanych detali bądź zmienienia ich własnoręcznie. Znajduje się również opcja wyłączenie muzyki, czyżby producent przygotował się na to, że nie każdemu przypasują takoż oto utwory? Nie zapomniano również o innych nie mniej ważnych rzeczach jak wyłączenia autozapisu, pory dnia czy zmiany jakości oprawy dźwiękowej.



Usilnie poszukiwałem jakiegokolwiek trybu dla jednego gracza oprócz wolnej gry. Niestety bezskutecznie. W grze nie ma żadnej kampanii, scenariusza w, którym musimy osiągnąć konkretne cele. Mówiąc krótko, 'róbta co chceta'. Ale nie za te pieniądze... Jedyne co gra nam oferuje to odkrywanie nowych kart budynków i zdobywanie nagród za konkretne statystyki. To jednak za mało, niewątpliwie taka forma rozgrywki na niekorzyść tej edycji SimCity.
Przekład na język polski jest poprawny. Nie doszukałem się większych błędów, być może dlatego, że wydawcą jest EA Poland czyli polski oddział EA. Jest jednak pewny 'mankament' o, którym warto wspomnieć. 'Usimsowianie' nazw czego się da. Na przykład już generator nazw miast wita nas takimi oto wymownymi hasłami: Papua Nowa Simea, Simoznań, Simadelfia, Simawia takie przykłady mógłbym mnożyć nieskończenie, a raczej kiedy owoż generator wykorzystał wszystkie swoje słowa. Myślicie, że to fatum beznadziejnych zbitek słów ominęło SimCity? Niestety, nie mnięło. Co prawda nie jest tak źle jak w flagowym produkcje z cząstka 'sim', czyli The Sims 2, aczkolwiek z czego cieszyć się nie ma.

Czas na oprawę graficzną i stosunek wymagania/jakość. Jak już wcześniej wspomniałem mamy duże pole do popisu jeśli chodzi o wygląd gry. Nie zabrakło nawet AntiAliasingu czy doprecyzowanych szczegółów takich jak np. cienie. Podczas gry całość prezentuje się całkiem nieźle, jednak nie można tego nazwać wyżynami możliwości dzisiejszych kart graficznych.
Gra ma stosunkowo niskie wymagania sprzętowe względem tego co nam oferuje. 1 gigabajt pamięci RAM w zupełności wystarczy do komfortowej gry, a grafikę pokroju 7600GT zapewni nam doznanie pełnych efektów graficznych.

Aby być słownym muszę wspomnieć o muzyce z serii „umc, umc”. No cóż, taka oto nas wita zaraz po wejściu do menu, rodem z niskobudżetowych strategi. Przecież nie tak miało być ? Na całe szczęście można ją wyłączyć w menu, natomiast dziwi mnie, że producenci nie pomyśleli o tym, że ta muzyka po prostu tutaj nie pasuje. Jak dla mnie jest ona starodawna (nie dosłownie, w branży komputerowej) i nie uprzyjemnia rozgrywki, lepszym wyjściem byłoby już przeniesienie niektórych utworów z Sims 2. Myślę, że choć trochę taki zabieg zaplusowałby na korzyść dźwięku. Ale jak już wspomniałem muzykę można wyłączyć, więc nie ma tego złego... Czas na istotę dźwięku w tej grze. Ku zdziwieniu większości, mogę stwierdzić, że jest niesmacznie. Większość odgłosów jest zapożyczonych z Simsów, reszta zrobiona na potrzeby SimCity, jedne trochę lepsze, drugie zaś gorsze jednak całość wypada miernie. Jeśli nie przywiązujesz zbyt wielkiej uwagi do dźwięku, stwierdzisz, że dźwięk jest ok, a podczas gry, nie obniży znacznie jej wartości.

Gameplay! Zacznijmy od początku – mamy pustą powierzchnię. Najpierw musimy postawić elektrownię aby dostarczyć zasilanie naszemu miastu, a już wkrótce metropolii. Oczywiście postawimy elektrownie wiatrakową – taką do jakiej przekonuje nas wydawca razem ze siecią stacji paliw BP w... INSTRUKCJI. To tylko ku gwoli informacji co znajdujemy w podręczniku zamiast przydatnych informacji. Czas aby do naszego miasta sprowadzili się pierwsi mieszkańcy. Czynimy to poprzez stawianie kolejnych lokum dla przybywających. Musimy też zadbać o to, aby każdy z obywatelów miał swoje zajęcie – wybudujmy zakłady pracy.
Aby całość działała w sposób zadowalający producent postanowił, że wprowadzi czynniki, które muszą być spełnione aby dany budynek spełniał swoją funkcję. Na przykład aby ludzie wprowadzali się do domów musimy zaspokoić wskaźnik kreatywności stawiając fontannę, muzeum czy też mural.

Ważnym współczynnikiem jest też duchowość od, której zależy czy będziemy mogli wybudować kolejne budynki. Pozyskać ją możemy poprzez stawianie Misji oraz kół modlitewnych.
Oczywiście czym było by życie bez przyjemności. Czas wybudować pub, może jakiś park wodny, na ZOO musimy dosyć wydać, więc nie będzie to opłacalne, ale wybudować nocny klub to już warto!
I tu właściwie zamyka się nasz gameplay, który bądź co bądź nie nudzi się szybko i prezentuje nam kolejne niespodzianki gdyż musimy zadbać o to, aby nasi obywatele mieli się gdzie leczyć, a przestępczość była możliwie mała. Nie można zapomnieć również o elemencie, który jest dosyć niecodziennym rozwiązaniem.
Do naszej dyspozycji oddane zostało menu w, którym podczas gry możemy doprowadzić do trzęsienia ziemi, zabójczej burzy czy też deszczu meteorów.
Dosyć ciekawie pomyślane, pozwoli nam to się sprawdzić w obliczu prawdziwego zdarzenia.

Czas na werdykt, który mimo wszystko jest bardziej pozytywny niż negatywny. SimCity Społeczności jest mistrzem w swoim gatunku, być może dlatego, że strategii w których budujemy miasta jest tak naprawdę niewiele. Całkiem znośna oprawa graficzna i gameplay z powodzeniem nadganiają to co, moim zdaniem dźwięk zepsuł. Oczywiście nie zapomnę o tym w jaki sposób gra została wydana w Polsce, a jest to karygodne! Box DVD z płytką i instrukcją wypchaną reklamami czy to gier EA, czy sieci stacji paliwowych, której nazwy już przytaczał nie będę, nie jest tym co użytkownik za 139 PLN chciałby otrzymać.
Jednakże jeśli chcesz zapoznać się z tym tytułem, zaciekawił cię gameplay, który jest na wskroś nieliniowy – zachęcam. Nie sposób na dzień dzisiejszy znaleźć, coś lepszego w tymże gatunku.

Plusy

Minusy

AUTOR
Avatar użytkownika Łukasz ″Jerycho″ Służałek
Łukasz
Służałek
"Jerycho"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 9.37 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x