Bus Driver
Dodano dnia 24-04-2007 18:22
Czy nie marzyłeś nigdy by usiąść za kierownicą wielkiego, miejskiego autobusu, poruszającego się po zakorkowanych ulicach miasta? Jeśli tak to znakomicie, gdyż właśnie teraz możesz spełnić swoje marzenia, dzięki SCS Software, znanymi z takich gier jak choćby seria Hard Truck. Czy i tym razem producenci stanęli na wysokości zadania i stworzyli symulator godny Hard Trucka? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w mojej recenzji. Zapraszam!
Natychmiast po włączeniu gry w ucho wpada świetna, klimatyczna muzyka, której nie powstydzić by się mogły najdroższe produkcje. Niestety, jest to jedyny utwór muzyczny w całej grze! Tak, niestety to prawda. Muzyka choć świetna, to słyszalna tylko w głównym menu. Podczas samej jazdy nie usłyszymy nic, oprócz pracy silnika i dźwięków otaczającego nas miasta. Wielka szkoda, że twórcy nie pokusili się na wprowadzanie do gry radia. Nie mówię tu nawet o czymś tak wspaniałym jak radio znane z serii GTA ( a to też byłoby możliwe) tylko, chociażby o zwyczajnym mp3 playeru, znanym właśnie z serii Hard Truck. Oczywiście, nic nie stoi na przeszkodzie by włączyć własną muzykę i pojeździć po mieście w ulubionych przez siebie rytmach. Osobiście polecam uruchomienie normalnego radia, a wtedy naprawdę poczujecie się jak prawdziwi kierowcy autobusu miejskiego. ;)
Przechodząc dalej, naszym oczom ukazuje się menu z wyborem misji. Do wyboru mamy 5 etapów, z których każdy składa się z 6 misji, różniących się zróżnicowaniem oraz oczywiście poziomem trudności. Zadania jako tako nie da się nie ukończyć. Może to zabrzmieć trochę śmiesznie ale tak właśnie to wygląda. Celem każdej misji jest wykonanie odpowiedniego zadania. Najczęściej jest to zatrzymywanie się między przystankami i zabieranie nowej grupy pasażerów, następnie podjadz pod kolejny przystanek i zabranie oraz wysadzenie odpowiedniej liczby osób i tak w kółko aż do końca trasy, ot zwyczajna praca kierowcy autobusu miejskiego. Na całe szczęście nie wszystkie 30 misji opiera się na tym samym schemacie. Jednym razem dostaniemy za zadanie np.; przewiezienie grupy narciarzy z lotniska do hotelu lub transport bandytów do więzienia. Misje te urozmaicają grę i nie czynią jej produkcją schematyczną. Z pewnością ciekawi Was fakt, dlaczego wspomniałem, że żadnego z zadań nie da się nie ukończyć. Już tłumaczę. Wykonanie każdej z powierzonych nam misji polega na uzbieraniu jak największej liczby punktów. Punkty dostajemy za poprawną jazdę, przestrzeganie ruchu drogowego, poprawne używanie kierunkowskazów, odpowiednie otwieranie i zamykanie drzwi, zatrzymywanie się na przystankach i punktualność. Jeżeli jednak, którąś z tych czynności zaniedbamy czy wykonamy źle, tracimy punkty. Punkty w Bus Driverze służą niestety, tylko własnej satysfakcji. Nie ważne, ile punktów otrzymamy i tak zaliczymy misję. Szkoda bo poprawianie swojej jazdy i nauka trasy na pamięć mogłaby być naprawdę niezłą zabawą.
Przejdźmy teraz do samej techniki jazdy. Każde zadanie rozpoczynamy w zajezdni lub na parkingu z widokiem zza autobusu. W tym momencie ogromny minus i rozczarowanie. W Bus Driverze nie da się zmienić kamery! W tej grze nie możemy usiąść za kierownicą autobusu i obserwować drogę zza przedniej szyby. Ogromne zaniedbanie na niekorzyść produkcji, którego naprawdę nie rozumiem. Przecież taki widok to jedna z najważniejszych cech symulatora. Kiedy wreszcie ochłoniemy i uspokoimy się po braku widoku od środka, możemy wreszcie ruszyć. Od razu rzuca się w oczy, że ta gra nie jest stu – procentowym symulatorem jazdy lecz symulatorem uproszczonym, nie mówię, że to źle ale ostrzegamy tylko zapalonych miłośników symulacji – tutaj nie uświadczycie sterowanej manualnie skrzyni biegów a jedynie sterowaną prze komputer automatyczną.
Najwyższa pora aby wreszcie przejść do dobrych stron gry. Autobusem jeździ się naprawdę przyjemnie. Wiedząc, że nas pojazd jest „nieco” dłuższy niż pojazdy innych członków ruchy musimy naprawdę uważnie planować ostre zakręty i przewidzieć prędkość z jakiej będziemy w stanie zahamować przed czerwonym światłem bez powodowania paniki wśród pasażerów. Nie zawsze przyjdzie nam jeździć przy pięknej, słonecznej pogodzie. Nie jeden raz będziemy musieli przedzierać się przez leżący na drogach śnieg czy padający dookoła ulewny deszcz. Jak dla mnie to właśnie zmienne warunki pogodowe są największą zaletą Bus Drivera. Nawet nie wyobrażacie sobie jaką przyjemność może sprawić jazda po ślicznych, ośnieżonych górskich drogach. Technika prowadzenia zmienia się wtedy zupełnie a gdy opony naszego pojazdu zagłębiają się w śniegu musimy być naprawdę ostrożni. Twórcy zaoferowali nam do poprowadzenia 12 rodzajów autobusów oraz naprawdę, duże i ciekawe miasto.
Najwyższa pora aby przejść do kwestii oprawy graficznej. W tym temacie powiem krótko: nie jest źle ale również nie jest to nic wybitnego. Grafika jaką stworzyli twórcy jest przyjemna dla oka ale jak już wspomniałem wcześniej, nie zawiera nic co mogłoby wybić ją ponad poziom przeciętny. Modele autobusów wykonane zostały poprawnie, to samo tyczy się miasta i okolic.
Bus Driver nie jest grą złą, w żadnym wypadku, nie jest po prostu grą dla każdego. Recenzowany przeze mnie tytuł jest skierowany do pewnej grupy odbiorców potrafiących docenić możliwość swobodnej jazdy autobusem. Dlatego też Bus Drivera oceniam tylko i wyłącznie
w swoim gatunku, nie na tle wszystkich wydanych dotąd gier. Podsumowując, produkt nie spodoba się absolutnie każdemu graczowi, gdyż jak już wcześniej wspomniałem jego odbiorcami jest wybrana grupa graczy interesujących się tematem „swobodnych symulatorów” i właśnie dla tej grupy wystawiona zostanie ocena. Pomimo kilku błędów Bus Driver jest jedyną grą w swoim rodzaju a co najważniejsze jest naprawdę dobrym, grywalnym tytułem. Czekamy na kontynuację!
Plusy
Minusy