Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
AKTUALNOŚCI
Komputer osobisty
Zwierzęta z elektrowni
Zwierzęta z elektrowni box
Producent:-
Wydawca:-
Dystrybutor:-
Premiera (polska):06.08.2007
Premiera (świat):01.02.2007
Gatunek:Przygodowe
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena
Redakcja
Czytelnicy
Grafika:
Dźwięk:
Grywalność:
Ogólna:

Ocena ogólna:

8.3

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

Zwierzęta z elektrowni

Dodano dnia 24-03-2008 15:23

Recenzja

Tradycyjne przygodówki point and click już jakiś czas temu zostały niemal całkowicie wyparte przez produkcje w pełni trójwymiarowe. Patrząc z perspektywy twórców gier wcale nie ma się co im dziwić, w końcu teraz każdy chce widzieć jak to jego nowy sprzęt działa na pełnej mocy. Trzeba jednak przyznać, że prawdziwi fani gier przygodowych nie potrzebują super grafiki ani mnóstwa trójwymiarowych efektów, bo w grach tego typu liczy się przede wszystkim klimat, którego tej grze ani trochę nie brakuje.

Kim naprawdę jest Stalker?

W grze głównymi bohaterami jak sam tytuł wskazuje są zwierzęta. Jak bardzo się mylą ci co myślą, że będziemy mieli do czynienia z pluszowymi króliczkami lub sympatycznymi domowymi pluszakami ;). Otóż nasze zwierzęta są hmmm... dosyć specyficzne. Zmutowany pies Bruno, panda prosto z Chin, której ulubionym zajęciem jest granie w gry komputerowe i popijanie sake, wielka ryba chodząca na jednej płetwie i lubiąca zabawy sado-maso, czy też uszate słonie bawiące się w pogromców radioaktywności. Tak tak, ta gra zdecydowanie nie jest dla osób „myślących normalnie”, żeby poczuć jej magiczny klimat na prawdę trzeba mieć mnóstwo wyobraźni a do tego lubić pewien specyficzny rodzaj humoru.

Co skrywają mury szkoły 69?

Gra ta ewidentnie nie jest przeznaczona dla wszystkich, wręcz można by powiedzieć że jej odbiorcami będzie bardzo nieliczne grono mieszkańców naszej planety. Większość ludzi stwierdzi, że gra jest wręcz niesmaczna, bo pełno w niej seksu I humoru prosto ze śmietnika. Jednak moim zdaniem to jest właśnie to, co czyni tę grę tak bardzo wyjątkową, bo kiedy całkowicie wyłączymy mózg i odłączymy się od zewnętrznego świata, dostrzeżemy w grze mnóstwo humoru, śmiesznych żartów (czasem faktycznie trochę przaśnych, no, ale mimo wszystko świetnych :)). Troszkę dystansu do otoczenia i naprawdę możemy spróbować zagrać. Grupą odbiorców, której zdecydowanie nie można polecić tej gry, to osoby poniżej 18 roku życia. Na szczęście dystrybutor gry umieścił odpowiednią informację na pudełku.

Gdzie po olimpiadach trafiają ich maskotki?

W grze przyjdzie nam się zmierzyć z różnymi zagadkami, niestety większość z nich jest za łatwa, przez co nie czujemy zbytniej satysfakcji po rozwiązaniu jakiegoś problemu. Występują tu także mini gierki logiczne oraz zręcznościowe, które na pewno stanowią miłą odskocznię od rozwiązywania kolejnych łamigłówek i przechodzenia etapów gry. Mimo wszystko żeby przejść do kolejnych etapów trzeba się popisać nie lada pomysłowością, zanim przestawimy się na tok myślenia twórców gry może to nam sprawić chwilowe trudności ;).

A oprawa panie?

Tutaj należą się duże brawa twórcom gry. Otóż grafika w grze jest bardzo ładna, rysowane tła i postacie występujące w przygodzie są bardzo szczegółowe i naprawdę nie ma tutaj się do czego przyczepić. Wymagania sprzętowe jak na dzisiejsze czasy są bardzo niskie bo co to jest procesor taktowany zegarem 500Mhz i 256MB pamięci RAM. Wbrew zapewnieniom na pudełku gra działa także na zintegrowanych kartach graficznych stosowanych w laptopach (możliwe że nie na wszystkich, lecz na moim prawie już dwuletnim działa bez zarzutów). Wielkie brawa należą się oprawie dźwiękowej, na początku zupełnie niedostrzegalnej ale jednak potrzebnej. Idealnie podkreśla ona nastrój gry, a kiedy zaczyna śpiewać rosyjski chór to już jest po prostu mistrzostwo świata :). Podsumowując oprawa audiowizualna jest na wysokim poziomie i na prawdę nic nie można jej nic zarzucić, idealnie pasuje do klimatu gry.

Do kiosku biegiem!

Na deser trzeba wspomnieć że gra jest zlokalizowana kinowo (tylko napisy są po polsku), za to dialogi zostały zachowane w oryginalnej wersji językowej czyli uwaga... w rosyjskiej! Po prostu nie widząc gry nie da się wyobrazić sobie jak to potęguje klimat. Niesamowicie się gra słysząc język naszych wschodnich sąsiadów. Jakość spolszczenia za które odpowiada firma PLAY jest wręcz nieprawdopodobnie dobra, nie ma żadnych literówek, błędów, rozłażenie się napisów ani innych podobnych niespodzianek. Niejedna gra kosztująca nawet 10 razy więcej nie doczekała się takiej dobrej polskiej wersji językowej. Gra obecnie dostępna jest w kioskach w cenie 9,90! Jak na tak dobry produkt jest do cena wręcz niesamowita... tak więc do kiosku marsz!

Plusy

Minusy

AUTOR
Avatar użytkownika GIEROmaniak.pl
"GIEROmaniak.pl"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 8.89 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x