Brain College Chińskie Smoki
Dodano dnia 01-05-2008 14:03
20 Marca w warszawskim hotelu Sheraton odbyła się konferencja prasowa City Interactive S.A. Zapowiedziano na niej, że firma ta ma stać się europejskim potentatem w dystrybucji gier z sektora family entertainment. Przyczyn takiej polityki może być wiele. Jedną z nich może być wydanie ostatnimi czasy, przez tą firmę gry Brain Trainer, którą możemy zaliczyć do tego grona.City postanowiło konsekwentnie realizować swoją politykę i wydało na polskim rynku grę z cyklu Brain College Chińskie Smoki, jest to już trzecia gra z tej serii, którą przyszło mi recenzować. Gry z tego sektora mają charakteryzować się zwiększeniem potencjału ludzkiego umysłu. Generalnie grom z tej serii przyświeca szczytny cel: rozbudzanie intelektu i zwiększanie możliwości ludzkiego rozumu. Jednak, czy BC: Chińskie Smoki, jest grą, która „wytrenuje nasz umysł” ?...Opis.Brain College Chińskie Smoki jest moim zdaniem bardziej grą zręcznościową, w której musimy wykazać się szybkością podejmowanych decyzji, aniżeli grą logiczną, w pełni tego słowa znaczeniu. Na samym początku zabawy, przed naszymi oczami ukaże się krótka instrukcja pt. „jak grać”. Jest to bardzo przydatne, ponieważ granie na przysłowiowego „czuja” może nie przynieść wystarczającej radości z tego produktu. Opis, który tam znajdziemy jest zarazem krótki, aczkolwiek treściwy. Przed naszymi oczami ukaże się poruszający się chiński smok, który ciągnie za sobą kule w różnych kolorach. My na dole posiadamy pewien zasób kul, które staramy się wstrzelić w smoka tak, żeby znalazły się trzy takie same obok siebie. Dzięki temu zostaną one zniszczone i na chwilę pochód smoka do celu zostanie zatrzymany. Musimy wykazać się szybkością podejmowania decyzji i refleksem, ponieważ jeżeli smok dojdzie do mety, to przegrywamy i cała zabawa zaczyna się od nowa. Cała gra jest obsługiwana za pomocą dwóch przycisków myszy. Obsługa jednym słowem jest banalna i nie powinna w żaden, nawet najmniejszy sposób sprawić kłopotów, nawet czteroletniemu bobasowi ;).Instalacja przebiega błyskawicznie. Już po kilku chwilach możemy zagrać w grę. Grafika prezentuje się przyzwoicie, nie odnajdziemy tam żadnych super-nadzwyczajnych efektów. Widok na ekranie jest przedstawiony w drugim wymiarze (2D). Na obecne standardy to trochę za mało. Jednak wybuchy kul, są efektowne i moim zdaniem osiągnięto maksimum możliwości związanych z zastosowaniem tego silnika. Muzyka, którą usłyszymy podczas gry, to typowe chińskie piosenki, które kojarzą mi się z medytacją i poznaniem „własnego ja”, choć trochę ciężko kontemplować w połączeniu z szybkością rozgrywki.W grze jeżeli przeprowadzimy skomplikowaną kombinację niszczenia kul, to z ich szczątków wyleci jakiś gadżet. Wtedy musimy szybko go złapać tak, żeby zdobyć dodatkowe punkty do rankingu. Gra oferuje 88 poziomów. Trofea, które zdobędziemy podczas naszej przygody możemy przejrzeć w głównym menu. Wymagania gry to: Windows 2000/Vista; 450 MHz; 64 RAM, grafika 16 MB, 20 MB wolnego miejsca.Podsumowanie:Brain College Chińskie Smoki jest do tej pory ostatnim (trzecim) produktem wydanym przez firmę City Interactive. Czy ukażą się kolejne? Tego jeszcze nie wiadomo. Jeżeli komuś przypadła do gustu gra Brain College Wielka Tajemnica Azteków, to na Chińskich Smokach również się nie zawiedzie. Moim zdaniem interfejs i sama fabuła jest znacznie lepiej zaprezentowana. Podobnie jak w przypadku wymienionej wyżej gry, w moim odczuciu mamy do czynienia ze zręczniościówką, która wymaga od nas refleksu i szybkości podejmowania decyzji. Jednak w żaden sposób nie poczułem, że mój mózg został nadzwyczaj pobudzony. Gra nie ma praktycznie żadnych ograniczeń, jedyne z nich, to takie, że jest przeznaczona dla dzieci powyżej 3 roku życia ;).
Plusy
- cena (19,99zł)
- małe wymagania sprzętowe
- duża liczba poziomów
- szybka i prosta w obsłudze
Minusy
- brakuje grywalności
- nie czułem, żeby moje szare komórki szybciej się poruszały ;)
Waldemar |
Sidorowicz |
"Waldas" |
Brak obrazów powiązanych z tą grą.