ATV Offroad Fury 4
Dodano dnia 19-09-2008 18:19
Każdy, kto chciałby zagrać w kolejną odsłonę serii ATV offroad fury, musi zadać sobie pytanie, czy nie lepiej zainwestować już w konsole nowej generacji. Miałem przyjemność grać w ścigałke o podobnej tematyce (wyścigi crosowe, quady śmiganie po bezdrożach) na PS3 i niestety muszę powiedzieć, że gry na PS2 to już nie to samo co kiedyś.... Mowa tu jest oczywiście o grafice, która jest mówiąc zwięźle, przestarzała. Modele pojazdów pozostawiają wiele do życzenia, piasek i woda spod kół lecą cały czas identyczne, tło z daleka wygląda nawet przyzwoicie, jednak po bliższym przyjrzeniu się, na przykład krzakom (w które bardzo często się wpada na początku) widać, że ta konsola już lepszej grafiki nie wygeneruje. Jedyne, o czym nie mogę złego słowa powiedzieć, to animacja – jadąc po wertepach łazikiem (buggy), widać jak działają amortyzatory; kierowca na motorze odpowiednio się odchyla i wygląda to wszystko po prostu naturalnie (ehhh gdyby jeszcze była fotorealistyczna grafika ;p ).Jak to mówią nie samą grafiką gra żyje, wszak mamy do czynienia z grą wyścigową. Wyciągnijmy więc na początek to, co jest dla mnie najważniejsze w grach wyścigowych czyli.... Fizyka jazdy jest świetna. Mamy tu do czynienia z 4 rodzajami pojazdów: motory, quady, łaziki i trucki. Każdy z nich zachowuje się inaczej. Wszystko zależy też od rodzaju podłoża, na którym się poruszamy – po przejechaniu przez wodę radzę ostro nie zakręcać. Dużo też zależy od parametrów naszego pojazdu, które możemy upgradować. Nie mogąc pokonać jednego wyścigu wykupiłem upgrade silnika oraz zmniejszyłem wagę motoru i już wyskocznie dawały się pokonać. Pogoda także ma tu duże znaczenie – krople deszczu pojawiające się na ekranie, gdy jedzie się z kamerą z oczu kierowcy, pozwalają naprawdę wczuć się w grę i dają magiczny efekt. Wyścigi, bez nich taka gra się przecież nie obejdzie ;p Jak już wyżej wspomniałem, mamy do wyboru 4 klasy pojazdów, a możemy się nimi ścigać na siedemdziesięciu różnych trasach. Też nie będziemy się tylko ścigać "w kółko". W trybie “freestyle” zdobywamy punkty robiąc powietrzne ewolucje, w “point to point” ścigamy się z punktu A do punktu B, wybierając po drodze alternatywne drogi (ten tryb mi się najbardziej podobał). Pojawia się tryb “story”, w którym pniemy się w górę po szczeblach kariery. Bierzemy udział w mistrzostwach i dobrze się bawimy.Mimo bardzo dobrego modelu jazdy, nie mamy tu do czynienia z symulatorem, raczej ze zręcznościówką z wyśrubowanym poziomem trudności. Możliwe, że trudności, których uświadczyłem były spowodowane tym, że dawno nie miałem w ręku pada i pierwszy raz grałem na nim w ścigałke. To sobie ponarzekałem troszkę, troszkę też pochwaliłem i co teraz?! Warto zakończyć recenzje czymś mądrym, miłym i przyjemnym.Dużo radochy masz gdy w ATV grasz ale pamiętaj że w szkolena pałach nie zdaszI tym optymistycznym akcentem zachęcam do zagrania. Bo chociaż grafika już stara, to gra całkiem jara :D
Plusy
- dobrze skonstruowane trasy
- dużo trybów
- animacje
- możliwość robienia zdjęć
Minusy
- wydane jeszcze na ps2
- troszke wysoki poziom trudności
Brak obrazów powiązanych z tą grą.