Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
GALERIA
FILMY
AKTUALNOŚCI
Komputer osobisty
Fantasy Wars
Fantasy Wars box
Producent:-
Wydawca:-
Dystrybutor:-
Premiera (polska):nieznana
Premiera (świat):nieznana
Gatunek:
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena oczekiwana
Redakcja
Czytelnicy
Ta gra nie została jeszcze oceniona przez naszą redakcję.

Ocena ogólna:

?

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

Fantasy Wars

Dodano dnia 29-03-2009 13:17

Recenzja

Po raz kolejny za sprawą 1C Company rozpęta się wirtualna wojna pomiędzy ludźmi, orkami i elfami, w której wy możecie wziąć udział jako ich liderzy. Czy ta taktyczna gra turowa jest zaledwie klonem słynnego Heroes of Might & Magic czy też posiada atuty odróżniające ją od popularnego pierwowzoru?Kolejna gra bez wyraźnego tła fabularnego, w której nie dowiecie się nawet, że w krainie fantasy wybuchła wojna, a wy dostaliście bilecik wysyłający was na front. Na początku rozgrywki możemy wybrać, po której stronie konfliktu chcemy się opowiedzieć. Dowodzić możemy nielicznymi, ale elitarnymi oddziałami wojsk ludzi lub bezładną hordą orków. Wojska elfów są udostępniane dopiero w dalszej części gry. Kampania orków rozpoczyna się przyjemną utarczką z goblinami, mającą na celu zmusić te zielone zera do walki po stronie orków. Koalicja ludzie także chwieje się w posadach, gdyż podzielona jest ona licznymi wewnętrznymi sporami i antagonizmami magnatów. Dzięki takiemu fabularnemu zabiegowi na polu bitwy dojdzie przynajmniej do miłego urozmaicenia przeciwników. Szkoda wielka, że tego typu gra nie posiada oryginalnego tła fabularnego, a jedynie jego ubogi zarys. Z fabułą w grze jest jak z przyprawami w gotowaniu. Fabuła to mieszanka przypraw, dzięki której cała gra nabiera wyrazistszego smaku i formatu, która zamieniła by kiepską „turówkę” w chrupiący wirtualny smakołyk dla smakoszy tego gatunku gier. Gramy na hexach!Jednakże interesujące jest to, że wykonana małym nakładem środków epicka gra strategiczna wzbudza zainteresowanie. Walki prowadzone w systemie turowym z bitwy na bitwę, z kampanii na kampanię są coraz trudniejsze i wymagają pogłówkowania nad rozwiązaniami taktycznymi. W bitwach najczęściej chodzi o zdobywanie z marszu szeregu umocnień, twierdz, wiosek lub pokonanie w bitwie wrogiego generała. Bitwy w Fanatsy Wars posiadają także cele podrzędne, których spełnienie jest konieczne, aby wygrać bitwę. Często nie jest to takie proste jak się wydaje, ponieważ wróg lubi ukrywać się za bezpiecznym grubym murem swojej twierdzy. Twierdz bronią nie tylko mury, lecz także wieże łucznicze i stanowiska katapult. Gdy już uda wam się zdobyć miasto lub wieś zapłacą one tobie jednorazową kontrybucję wojenną.Walki toczą się pomiędzy pojedynczymi jednostkami rozstawionymi na polu bitwy podzielonym na heksy. Nie można więc zaangażować części sił jednego rodzaju jednostki do połączonego ataku wraz z innym oddziałem. Często używaną taktyką było skupienie wszystkich sił na jednej potężnej jednostce wroga. Przed atakiem ukaże nam się mini-statystka pokazująca przedział liczbowy możliwych do zadania start jednostce przeciwnika. Jak nas historia uczy, bitwy średniowieczne często rozpoczynały się od wzajemnego ostrzeliwania się stron przez łuczników i bardzo często to oni przesądzali o wyniku bitwy. Również w tej grze pierwszeństwo w bitwie mają łucznicy i artyleria, a dopiero w dalszej kolejności wojska konne/wilcze, piesze itd. Magia nie jest tutaj potężna i nie wpływa ona raczej w żaden znaczący sposób na wynik bitwy. Po obu stronach znajdzie się jakiś rodzaj jazdy ciężkiej – głównej siły ofensywnej, która jest w stanie jednym atakiem rozbić wrogi oddział i zmusić go do ucieczki. Konni rycerze często wykazuję niski poziom zdyscyplinowania na polu bitwy i szarżują bez rozkazu, tak samo jak orkowie – berserkerzy.Do szturmu możemy posłać lekką i ciężką piechotę, strzelców, rycerzy, a jeśli nie mamy ochoty atakować bezpośrednio możemy gnębić wroga na odległość przy pomocy wymyślnych machin wojennych. Do dyspozycji posiadamy również jednostki powietrzne – orły i zeppeliny, które efektowanie atakują pozycje przeciwników (i pozostają poza zasięgiem niektórych typów jednostek). U orków możemy spotkać tożsame z rodzajami wojsk ludzi typy wojsk dopasowane jedynie graficznie do rasy.Pod swoje sztandary możecie w każdym momencie rekrutować dowolny rodzaj jednostek, pod warunkiem posiadania wystarczającej ilości złota i miejsca. Limit dostępnego miejsca zwiększa się na szczęście z bitwy na bitwę. Jednostki specjalne takie jak olbrzymi, bohaterowie, czarodzieje nie obowiązuje limit, dopóki zdobywa się je poprzez zaliczone cele poboczne. Warto też wspomnieć, że jednostki z bitwy na bitwę zdobywają także kolejne szarże wojskowe, przez co stają się weteranami, co zwiększa ich wartość bojową i jest uzależniającym czynnikiem gry ;). Optycznie imponująca liczba 60 rodzajów jednostek prezentuje sobą barwną mieszaninę( i nie grzeszy ona delikatnymi kształtami, czy szczegółowością jednostek), która graficznie nawiązuje do stylu Warhammera i WarCrafta, co nie każdemu przypadnie do gustu, lecz myślę, że fani gatunku będą zachwyceni.Niestety AI komputera nie jest błyskotliwe. Nie można liczyć na żadną finezyjną zagrywkę ze strony komputera. Działania komputera w przeciągu bardzo krótkiego czasu gry idzie przewidywać. W przeciwieństwie do tych minusów bitwy rozgrywają się na bardzo wysokim poziomie. Do naszych zadań będzie m.in. sforsowanie przełęczy, wąskich wąwozów, przeprawa przez umocniony bród i wiele innych. Ten kto stwierdzi, że komputer to już dla niego żaden przeciwnik, ten może zagrać w trybie multiplayer z innymi graczami z sieci, bądź też w trybie „gorące krzesła” przy jednym komputerze.Na trójwymiarowej mapie przygody toczy się nie tylko bitwy, ale też odkrywa się różne bonusy. Istnieją na mapie miejsca, w których ukryte są potężne artefakty, które zwiększą twoją przewagę nad przeciwnikiem np.: za pomocą pewnego artefaktu dostrzeżesz niewidoczne na polu bitwy jednostki wroga.Fantasy Wars nie dorównuje seriom gier HoM&M , lecz jest ciekawą próbą stworzenie nowego trójwymiarowego pola walki. Wbrew powszechnym niepochlebnym tej grze opiniom jest to gra, która może przykuć do komputera na kilkanaście godzin i sprawić mnóstwo frajdy niejednemu fanowi tego gatunku gier. Na gracza czekają epickie bitwy, spektakularne oblężenia oraz mnóstwo frajdy! Barwna, lecz prosta grafika 3D, kiepska prezentacja produktu, znikoma fabuła, brak oryginalnych pomysłów, które stałaby się wizytówką tej gry nie sprawią raczej, aby Fantasy Wars znalazła się na liście gier pretendujących chociażby do tytułu najlepszej gry roku 2009.

Plusy

Minusy

AUTOR
Avatar użytkownika Wojciech ″Aquamann″ Lambert
Wojciech
Lambert
"Aquamann"
GALERIA GRY

Brak obrazów powiązanych z tą grą.

REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 9.48 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x