Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
GALERIA
FILMY
AKTUALNOŚCI
Komputer osobisty
Far Cry
Far Cry box
Producent:Crytek Studios
Wydawca:UbiSoft
Dystrybutor:Cenega Poland
Premiera (polska):10.05.2004
Premiera (świat):23.03.2004
Gatunek:FPS, Akcja, Strzelanina
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena
Redakcja
Czytelnicy
Grafika:
Dźwięk:
Grywalność:
Ogólna:

Ocena ogólna:

7

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

Far Cry

Dodano dnia 02-02-2007 16:58

Recenzja

Pierwszy raz od kilku miesięcy, mogę sobie zadać pytanie, czy mam doczynienia z grą doskonałą. Far Cry. Do gry podchodziłem jako do najsłabszej z trzech wielkich tytułów wydanych w ostatnim czasie ( Half Life 2, Doom 3 i powyższy Far Cry ) . Jakie było moje zdumienie gdy pierwszego dnia, po siedmiu godzinach grania, byłem tak spragniony wrażeń z tym tytułem że nie mogłem spać po nocy. Ale zacznijmy od początku. Nazywasz się Jack. Jesteś byłym żołnierzem służb specjalnych, który obecnie zajmuje się rozwożeniem ludzi, małą łajbą gdzieś po wodach Mikronezji. I wszystko toczy się spokojnie do czasu spotkania pięknej pani dziennikarz która zamówiła sobie wycieczkę na nie uczęszczaną, daleko wysuniętą wysepkę na otwartym morzu. Noo ale cóż, klijent nasz pan. Po dotarciu na miejsce, nie spotkaliście skąpo ubranych tancerek, barów otwartych całą noc, z tymi egzotycznymi napojami, z parą fikuśnych słomek, ni luksusowego hotelu. W zamian przywitano was ostrzałem wielu karabinów maszynowych i gratisowym granatem, posłanym w twoją stronę. I tu zaczyna się twoja przygoda.
GRA FIKA
Pierwsze co się rzuca w oczy po uruchomieniu gry i wyjścia na otwartą przestrzeń to grafika. Mi po prostu opadła szczena i długo nie mogła się pozbierać z ziemi gdy to zobaczyłem. Przed gałami mamy ogromną wyspę, tak zieloną i tak bujną jak z pocztówki. Wszędzie jak okiem sięgnąć las, drzewa ( duża ilość modeli ), trawa, kwiaty, krzewy. Ogrom tego ekosystemu wprowadził by niejednego botanika w osłupienie. Tutaj nie ma mowy o jakiejś prostej, płaskiej bitmapie, tutaj jest porośnięta CAŁA wyspa. I to nie jest jakiś tam głupi level. Twórcy oddali nam całe dziesiątki kilometrów kwadratowych terenu do zbadania. Możemy pójśc praktycznie wszędzie, gdzie nam się zachce i to całe kilometry bez jednego loadingu. No może z tymi loadingami to przesadziłem, bo jest podział miedzy głównymi misjami. Wokół wyspy rozciąga się morze, piękne, błękitne, takiej wody nie uświadczycie w rzadnej innej grze. Jest tak przekonująca że samemu chcielibyśmy popływać. A plaża czyściutka, a ta woda obmywająca piasek... MNIAM. Za to w wodzie znajdziemy piękne okazy pływających rybek, tak samo na lądzie czy w powietrzu: dziki ( tych mało ), motylki , bajecznie kolorowe papugi, tukany itd. Ta dżungla naprawde żyje. Niebo też jest poprawne. Głęboki błękit cieszy oczy. Naturalnie efekt flary, czy promieni przebijających się przez liście, także tutaj uświadczymy. Gra jest obłednie piękna i kropka. Mógłbym przyczepić się jedynie do statyczności sklepienia ( chmóry nie poruszają się ) Wnętrza budynków też wykonano perfekcyjnie, tekstury i dynamiczne oświetlenie porównywalne jest do tego w Doomie. W Doomie ogólnie mało widac, a w Far Crayu jest na co popatrzeć. Postacie ludzi też są bardzo dobre, chociaż pierwszeństwo w tej dziedzinie ma jednak Half Life 2 i Quake IV. Uświadczymy tutaj także zmieniającej się pory dnia. Co daje także praktyczne zastosowanie w walce, lecz przede wszystkim jest miłym dodatkiem wizualnym. Ta woda w której odbija się roślinność i załamuje światło, na tle zachodzącego słońca:) Ech...
Jeżeli jestem już przy grafice to warto wspomniec że jeżeli chcemy pograć na najwyższych detalach i sensownej rozdziałce, filtrowaniu itd. to potrzebny nam będzie mocny sprzęt. Bez 768 Ramu, 3Ggz procka/ AMD64 3000 i karty z rzędu R9700/GF6600 to bym nie podchodził. Chociaż gra pójdzie także na trochę mniejszych detalach, bez wodotrysków i na 800/600 na słabszym sprzęcie-testowałem też na Sempronie 2600, 512Ramu, Radeon 9550 i chodziło w miare sprawnie, to jednak to już nie to samo. Może jestem rozpieszczony wysokimi detalami, ale to tylko moje skromne zdanie. Dodam jednak że gra ma i tak znacznie mniejsze wymagania niż taki F.E.A.R, czy Q4. Dodam jeszcze że silnik Havok sprawuje się tutaj rewelacyjnie. To już nie tylko efekt "szmacianej lalki", tutaj każdy przedmiot posiada przypisane sobie prawa grawitacji. Najprostszym tego przykładem jest zrzucenie beczki z urwiska-zawsze stoczy się inaczej, czy też wrzucenie skrzynki do wody-będzie się unosić na powierzchni . Jak na odpowiedni shooter przystało, dano nam odpowiedni zestaw do eksterminacji przeciwników. Możemy się natknąć na takie zabawki jak:maczetę, pistolet Falcon, M4, obowiązkową strzelbę w postaci Jackhammera, MP5, P90, AG36, M60, snajperkę, wyrzutnie rakiet i karabin szturmowy OICW. Jeżeli dodamy do tego kilka rodzajów działełek stacjonarnych, i to że większośc broni ma dwa tryby prowadzenia ognia, to wyjdzie nam całkiem pokaźna kolekcja. Czym byłby nowoczesny FPS bez możliwości prowadzenia pojazdów? Jest w czym wybierać, dano nam do dyspozycji min. ponton, motorówkę, bugy, Hummera, czy nawet ciężarówkę. Za to absolutną rewelacją jest lotnia, która dostarcza nam nie zapomnianych przeżyć, szkoda tylko że w grze tak mało nią latamy. Pojazdy także zachowują się bardzo dobrze, przyjemnie się je prowadzi. Jeżeli chodzi o samą rozgrywkę, to jest ona okropnie grywalna, do tego stopnia że na te parę dni całkowicie będziemy odcięci od świata zewnętrznego. Ogromny pożeracz czasu. Zastanawiałem się co jest przyczyną tego że w to się tak dobrze gra. I chyba znalazłem kilka powodów.
KLIMAT
Właściwie możemy go podzielić na dwa rodzaje
Pierwszy z nich dający poczuć się nam jak w raju, towarzyszy nam od początku rozgrywki. Czułem się po prostu jak turysta na wakacjach, przemierzając bajkowo-zielone doliny, od czasu do czasu eksterminowałem paru kolesi. Poprostu sielanka. Ten rodzaj rozgrywki jest stosunkowo nieliniowy i zapewnia dużo satysfakcji. Przykładem może byc mój siostrzeniec, który odpalając u mnię tą gre, całkowicie porzucił główny wątek i przez ponad dwie godziny robił najróżniejsze głupoty na wyspie: skakał do wody bugy z dużej wysokości, polował na rybki i ptaszki, łaził po górach, pływał pontonem wokół wysepek, zrzucał beczki do wody, męczył denata,patrzył jak się wygina i jak działa na niego granat ( ponad pół godziny!!!) itp Takie duże tereny dają nam wiele możliwości, możemy misje wykonywac wg własnego "widzimisię".Odnajdą się tutaj zarówno Ci co preferują otwartą walkę i serfownie na boki między pociskami, oraz tacy którzy mają w sobie smykałke do cichego mordowania. Dla tych drugich autorzy stworzyli lornetkę, noktowizor i radar. Lornetka posiada wielokrotny zoom, namierza przeciwników, nanosząc ich także na radar, oraz przydaje się do podsłuchiwania rozmów ( sciąga dźwięki z otoczenia ) Noktowizor to najlepszy przyjaciel tych co lubią się skradać w ciemnych zaroślach i pozostawać w cieniu, niezbędny gadżet w nocnych misjach. Mniej wiecej od połowy gry uswiadczamy drugiego rodzaju klimatu, który jest cieższy i za jego sprawą nie jeden raz, pikawa podskoczy nam do gardła. Mianowicie na własnej skórze dowiadujemy się ze na wyspie prowadzone sa eksperymenty genetyczne, które jak zwykle wymykają się z pod kontroli. I tak przyjdzie nam przemierzać ciemne korytarze, wsłuchiwać się w każdy szmer i pomruk, oraz kontrolować, by latarka nie zgasła nam w najmniej oczekiwanym momencie. Na swej drodze spotkamy kilka rodzaji mutantów. Skurczybyki są wytrzymałe, szybkie i zadają duże obrażenia. Co niektóre ( ynteligente ) potrafią posługiwac się bronią palną, a i spotkamy takie co lubią stawiac się niewidzialne i atakowac nas z ukrycia. Również Homo-Sapiens coraz trudniej zabić, poniewarz wykorzystują wytrzymalsze pancerze, tarcze, posiadają lepszą broń, atakują większymi grupami, a ich taktyka jest bardziej przemyślana. Czyli w sumie nie jest tak łatwo. W pamięci utkwił mi szczególnie jeden epizod. Zostajemy zrzuceni do sektoru dżungli, gdzie jest cała masa tych wygłodnałych gnojków- tyle że nie mamy broni!!! ( w sumie znajdujemy karabin, a w nim 10 pocisków:-)Tutaj naprawde trzeba kombinować żeby przeżyć, jeden nieuważny ruch i trzeba zaczynać od ostatniego auto save. A trzeba wiedzieć, że w tej grze nie można zapisywać w dowolnym momencie. Komputer zapisuje stan tak ok co 10 min, co jest dodatkowym utrudnieniem, wymuszającym na nas rozważne granie.
MANKAMENTY
Zauważyłem pewne problemy z działaniem gry na kartach ATI ( sprawdzałem na R9500, R9800Pro, oraz GF6600GT ) Kiedy przechodze tak ok 60% Far Craya, grając na Radeonach, raz na jakis czas program potrafi się zwiesić i wyjsć do Windowsa, a pare razy zdarzyło mi się, że musiałem zresetowac komputer. Posiadam najnowsze sterowniki i w żadnej innej grze to nie występuje. Nie wiem dokładnie czy to wina karty, czy wersji gry ( posiadam 1.1 ) ale po prostu ostrzegam.
SUMA SUMARUM
Gra jest wielka, nowatorska i strasznie przyjemnie się w nią gra. Polecam

Plusy

Minusy

AUTOR
Avatar użytkownika GIEROmaniak.pl
"GIEROmaniak.pl"
GALERIA GRY

Brak obrazów powiązanych z tą grą.

REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 8.06 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x