Tony Hawk'S Pro Skater 4
Dodano dnia 22-12-2009 18:54
Ech, gry skaterskie nie mają na PC racji bytu. Najpierw był tylko "Tony Hawk", a więc monopol. Teraz jest jednak jeszcze gorzej - gry sygnowane nazwiskiem sławnego skatera porzuciły kompletnie PeCety i wychodzą tylko na konsole. Swoją drogą tam ostatnio zostały pobite przez inną produkcję - "Skate." Ale nie odbiegajmy od tematu... Odpowiedź na pytanie w co grać, gdy zaistniała taka sytuacja jest bardzo prosta - w poprzednie części. Wiem, że jeśli ktoś już w nie grał wolałby coś nowego, ale cóż, nic się nie poradzi. Właściwie można kupić konsolę, ale robić to dla jednej gry/serii? Bez sensu, o ile nie ma się w nadmiarze paru tysięcy w portfelu... Pozostając jednak przy naszych domowych maszynkach sytuacja lekko się komplikuje - obecnie do kupienia możliwa jest tylko najnowsza część gry "Tony'ego Hawka" a mianowicie "American Wasteland". Grałem w nią tuż po THPS 4 i muszę niestety przyznać, że jest gorsza. Nie ma co się jednak nad nią rozwodzić w recenzji jednej z poprzednich części, wróćmy więc ponownie do tematu. Gry z podserii "Pro Skater" są podobno najlepsze z całej serii. Wyszło ich cztery, ale ja jednak wątpię w możliwość nabycia pierwszych trzech, "czwórkę" zresztą też nie wiem, gdzie poza allegro da się dostać. Cóż, ja na szczęście kupiłem THPS 4 ładnych parę lat temu w dniu polskiej premiery (oryginał za 20 zł w dużym boxie!), mogę więc podzielić się z Wami wrażeniami z gry. A te są... dwa. Precyzując - inne podczas grania klawiaturą i kompletnie inne grając padem. Pierwsze podejście zrobiłem nie posiadając jeszcze tego świetnego wynalazku, ładnych parę lat temu w roku zakupu gry. Cóż... może byłem za młody i zbyt głupi na ćwiczenia, w każdym razie - bez kodów nie byłem w stanie wykonać więcej niż paru zadań z pierwszej mapy. Poległem totalnie. Ale to było dawno, jak wspominałem byłem młody i głupi... Podejście nr 2 miało miejsce parę miesięcy temu. Wyposażony w pada Logitech Rumble Pad 2 i nowy komputer przystąpiłem do gry i... rozgrywka była całkiem inna. Właściwie miałem wrażenie, że wymiatam. Po chwili ćwiczeń wykonywałem zadania bez większego problemu (oczywiście nie wszystkie, jednak min. 12/16 zadań robiłem). Gra była świetna. Mój skill wzrastał na bieżąco w czasie grania, więc nie musiałem ani chwili spędzać później na ćwiczeniach i próbach obczajenia "jak to, do cholery, zrobić?". Rozwiązania przychodziły same wraz z odkrywaniem nowych możliwości w trakcie rozgrywki. Dodatkowo gra umożliwia rozwój postaci, dzięki czemu triki stają się łatwiejsze w wykonywaniu, a my możemy kręcić coraz większe i bardziej zwariowane combosy. Świetne! Trików jest naprawdę sporo. Najczęściej polegają na naciśnięciu któregoś z przycisków odpowiadających za np. triki typu flip, grab czy ślizgi. Zadania są wymyślone bardzo ciekawie - mimo iż w każdym wykonujemy w końcu te same triki nie mogą znudzić, dzięki ciekawej otoczce czy scenerii. Czasem musimy wykonać combo na określoną liczbę punktów (początkowo 40k to wyzwanie, później kręci się i combosy na ponad 1mln...), czy zebrać litery porozrzucane po okolicy - czasem w trudno dostępnych miejscach (SKATE), lub w jednej kombinacji (COMBO). Zabawa jest naprawdę przednia - czesanie trików, wykręcanie coraz to lepszych combosów naprawdę wciąga. Warto zaznaczyć, że możemy grać w karierze znanym skatem lub stworzoną przez siebie postacią. Niestety nie ma żadnego tła fabularnego, kolejne mapy nie są właściwie niczym powiązane, normalni ludzie nie są w stanie zaliczyć wszystkich zadań. Co prawda, gdy osiągniemy granice swoich możliwości możemy skorzystać z kodów, które autorzy sami umieścili w grze. Dzięki temu możemy jeszcze się pobawić, jednak jeśli nie jesteśmy naprawdę PRO, prędzej czy później nasze możliwości przestaną wystarczać. Mi towarzyszyło w tym momencie tylko jedno uczucie - niedosyt. Nie mogłem zrobić więcej zadań - próbowałem, jednak po wielu nieudanych próbach przestałem w obawie o pada. Cóż, zrobiłem ich jednak coś około 120 o ile mnie pamięć nie myli. Było mi mało - kupiłem następnego TH. Czas napisać coś o oprawie audiowizualnej. Data wydania w Polsce to rok 2004, czyli cztery, już prawie pięć lat temu. W takim przypadku od grafiki wiele się nie oczekuje, jest jednak naprawdę fajna (pomijając modele postaci - mówię o wyglądzie, nie o animacjach, które są świetne), jak na swoje lata. Może to ja nie jestem pod tym względem wymagający, jednak na pewno nie jest to czynnik, który może od tej pozycji odrzucić. Oprawa audio to jednak prawdziwe cudo. W tle przygrywają świetne punkowo-rockowe kawałki, w tym np. klasyczne Number of The Beast czy TNT od AC/DC. Jest też trochę rapu, czyli wszystko to, czego ( z tego co wiem) słuchają skaterzy. Dodatkowo na płycie jest też polska muzyka, którą możemy dodać do oryginalnej ścieżki dźwiękowej. Sam tego nie robiłem, jednak jeśli ktoś lubi polską scenę hip-hopową może sobie parę utworów do oryginalnych dodać. Zanim zakończę muszę jeszcze wspomnieć o pewnej wadzie, dość poważnej i utrudniającej grę. Mianowicie - gra na niektórych komputerach zawiesza się co jakiś czas, czasami też nawet przy próbie wybrania niektórych opcji w menu pauzy. Gdy przez pomyłkę nacisnąłem przycisk za nią odpowiadający, bałem się cokolwiek kliknąć, żeby gra się nie zawiesiła. A gdy THPS 4 się zawiesza to porządnie. Jeśli nie mamy otwartej żadnej innej aplikacji nie ma innej możliwości jak zresetowanie komputera (co ciekawe to samo mam z THAW), jeśli jednak coś tam chodzi (np. przeglądarka, okno rozmowy GG) możemy ratować się Alt+Tabem. W przeciwnym wypadku możemy tylko złorzeczyć i zastanawiać się, czy aby na pewno zapisaliśmy grę... W grze występuje też sporo smaczków do kupienia za zarobione w trakcie rozgrywki pieniądze. Są to zarówno komiczne stroje jak i np. filmy ze zmagań twórców z deską lub wpadki profesjonalistów (które muszą naprawdę boleć...). Całe szczęście, że to chyba jedyna naprawdę poważna wada THPS 4, a i nie dotyka wszystkich. Jeśli macie szczęście i pada jest naprawdę czym się rozkoszować. Powtórzę to jeszcze raz - kręcenie trików, combosów, wykonywanie zadań i ciągłe poszerzanie granic możliwości - to jest w tej grze świetne. Można się przyczepić braku fabuły, jednak to naprawdę nie przeszkadza. Ech, żałuję, że "Skate" nie wychodzi na PC. A jeśli nie to to chociaż nowe TH...
Plusy
- GRYWALNOŚĆ!
- potrzeba czegoś więcej?
Minusy
- na niektórych konfiguracjach wiesza się bez powodu
- brak fabuły
- nie będąc cyborgiem wszystkich zadań niegdy nie wykonasz
Brak obrazów powiązanych z tą grą.