Czy chcesz być fit ?

Skoro zainteresowała Cię ta pozycja, to z pewnością masz ochotę na odrobinę wysiłku fizycznego przed ekranem komputera. Być może nie raz już próbowałeś(aś) ćwiczyć na siłowni, ale szybko Cię zniechęcił brak widocznych postępów i obawa przed krytyką ze strony różnych osób. Chętnie poćwiczył(a)byś sam w domowym zaciszu, ale przydałby się ktoś, kto nadzorowałby trening. Tytuł ten jest stworzony z myślą o takich osobach jak Ty! W zależności od Twoich indywidualnych potrzeb program pozwala zrzucić kalorie, poprawić kondycję oraz rozbudować masę mięśniową. Nie jestem trenerem. Myślę jednak, że z pomocą tej gry da się osiągnąć swój cel. Stanowi ona dobry początek, aby zmotywować się do uprawiania sportu. Uważam, że regularne treningi z PC Fit poparte np. coniedzielną jazdą na rowerze, mogą efektywnie wpłynąć na naszą kondycję. Produkt ma swoje zalety i wady. Zachęcam do przeczytania dalszej części tekstu, w celu zapoznania się z nimi.
 
 

 
Ćwiczenia na macie

Bawić się z PC Fit można bez wykorzystania żadnych urządzeń. Jednak na dłuższą metę nie ma to sensu. Aplikacja wykorzystuje matę taneczną; prawdę mówiąc powinna być ona wymagana do gry. Kiedy ćwiczymy z matą, przygoda nabiera rumieńców. Musimy wtedy nadążać za tempem wirtualnej trenerki - stawiać takie same kroki jak ona w tym samym czasie. Zawsze jesteśmy informowani o spalanych kaloriach, zapis naszych wyników pozwala nam śledzić swoje postępy przez oglądająnie statystyki profilu. Aby obliczenia były zbliżone do prawdziwych rezultatów, musimy podać szereg danych - takich jak wiek, waga, wzrost - podczas tworzenia naszego konta.
Szczerze powiedziawszy zestaw ruchów nie jest bardzo rozbudowany. Najczęściej polegają one na zrobieniu szybkiego kroku w odpowiednim kierunku. Oczywiście postać na ekranie pokazuje nam jak ma się zachować reszta ciała. Wykonuje jednak tak szybkie ruchy, że ciężko za nimi nadążyć. Dodatkowym utrudnieniem są niewyraźne animacje postaci. Brak jakiegokolwiek instruktażu, który by nam powoli i spokojnie wyjaśnił jak mamy się ruszać potrafi skutecznie zniechęcić do ćwiczeń. Doświadczony gracz może odnieść wrażenie iż produkt był robiony w pośpiechu, twórców gry goniły terminy i nie zdążyli wszystkiego dopracować.
 
 
Dla każdego coś miłego
 
Autorzy produkcji dorzucili ciekawy bonus. Są to różnorakie minigierki, dzięki którym gra sprawdza się na imprezach. To duży plus sprawiający, że PC Fit jest nie tylko programem treningowym, ale też dobrym party starterem. W dwie z minigierek można zagrać po kilku uczestników, na tury. Pierwsza z nich polega na tym, że jedna osoba wymyśla jakiś układ taneczny, a pozostali muszą go powtórzyć. W drugiej odgadujemy dźwięki instrumentów przez wciśnięcie odpowiedniego pola na mapie. Pozostałe są bardzo podobne do siebie. Przykładowo w jednej z nich naszym zadaniem jest powstrzymanie inwazji kretów, które co jakiś czas wystawiają swoją głowę z jednego z kretowisk. Do każdego kopca przypisany jest przycisk na macie. Wypędzanie zwierzątek potrafi zadowolić w szczególności najmłodszych.
Bardzo podobną gierką jest łatanie dziur w tonącej łódce. Stawiamy stopę w odpowiednim miejscu by załatać otwór. Jest to bardzo emocjonująca zabawa dla dzieci, ponieważ łódź może zatonąć ! Ostatnia i najmniej pomysłowa z dodatkowych gier to powtarzanie kroków po sztucznej inteligencji.
 
 

 
Ostatnia seria
 
Na koniec przychodzi pora na podsumowanie. PC Fit to z pewnością ciekawa opcja dla osób chcących poćwiczyć przed komputerem za stosunkowo niewielkie pieniądze. Nie warto jednak inwestować w samą aplikację bez maty.
Według mnie brakuje krótkiego wyjaśnienia każdego ćwiczenia, które wykonujemy. Sądzę, że każdy ruch powinien być wytłumaczony przed rozpoczęciem rozrywki. Dodatkowo przydałoby się wyjaśnienie, które mięśnie wtedy pracują jaki jest wpływ na nasz organizm itd. Nie podoba mi się to, że w grze mamy podążać za dwuwymiarowym, animowanym trenerem i nie do końca wiemy co on robi. Sprawia to, że zamiast na ćwiczeniu staramy się skupić na postaci, która nas prowadzi. Potrafi to skutecznie zniechęcić niecierpliwe osoby. Z technicznego punktu widzenia PC Fit nie prezentuje się za dobrze. Grafika może i jest funkcjonalna, ale nie reprezentuje wysokiego poziomu. Dźwięk, który pomaga nam wczuć się w rytm ćwiczeń, brzmieniem przypomina trochę Disco Polo, które może się szybko „przejeść”. Moim zdaniem PC Fit to tytuł dobry, ale nie dorównuje konkurentom. Jeżeli miałbym zamiar kupić tego typu płytę na PC, to wybrałbym „Mój Fitness” – tytuł wydany przez tych samych ludzi – IQ Publishing.