Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
AKTUALNOŚCI
Komputer osobisty
The Whispered World
The Whispered World box
Producent:-
Wydawca:Deep Silver / Koch Media
Dystrybutor:CI Games
Premiera (polska):27.08.2010
Premiera (świat):28.08.2009
Gatunek:Przygodowe
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena
Redakcja
Czytelnicy
Grafika:
Dźwięk:
Grywalność:
Ogólna:

Ocena ogólna:

8

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

The Whispered World

Dodano dnia 27-08-2010 20:30

Recenzja

„The Whispered World”  to niezwykle ciekawa i pełna atrakcji gra przygodowa point-click. Stworzona została na podstawie pomysłu Marco Hullena – niemieckiego designera przygodówek. Tak doskonale wykonanych produkcji tego typu na światowym rynku jest bardzo mało. Grzechem byłoby nie zrecenzować pozytywnie dzieła Daedalic Entertainment, chociaż nie zamierzam pominąć kilku minusów rozgrywki. Polskim wydaniem gry zajęła się znana na polskim rynku ekipa – City Interactive. Bardzo dużo porównań można odnieść do podobnego tworu o nazwie „ Discworld”, opublikowanej już jakiś czas temu. Głównym bohaterem naszej przygody jest Sadwick – 12 letni klaun. Razem ze swoim dziadkiem, bratem i kilkoma innymi stworzeniami przemierzają dziennie wiele kilometrów, by  pokazywać swój cyrkowy spektakl. Ich otoczenie to wymyślona kraina o nazwie Silentia, fantastycznym świecie pełnym przygód. Młody chłopiec nie jest do końca zadowolony z pełnienia obowiązków klauna, więc większość czasu zamartwia się swą obecną sytuacją. Nie wie jednak, że od niego zależą losy całego świata…
 

Piękne obrazki, malownicze górskie strumyki i słoneczny krajobraz - to wszystko w jakości 2D. Autorzy gry skupili się przede wszystkim na niezwykle dokładnym odwzorowaniu postaci, które wyobraził sobie Hullen. Każda z nich została precyzyjnie wykonana przez najlepszych projektantów, którzy stworzyli grafikę w pełni opartą na ręcznych, animowanych rysunkach. Dodatkowo towarzyszy temu dobrze dobrana, klimatyczna oprawa dźwiękowa, uzupełniająca przedstawiony w grze świat. Oglądając zaaranżowane przez producentów pejzaże, muzyka jeszcze bardziej wprowadza nas do samego serca Silentii oraz pozytywnie wpływa na nasze emocje. Wielu amerykańskich recenzentów stwierdziło, że produkcja ta jest jedną z najlepszych pozycji utrzymanych w konwencji baśniowej, groteskowej fantasy w 2D. Ja również zgadzam się z ich opinią. Co prawda, w niezbyt wiele dzieł tego typu miałem okazję zagrać, wszak „The Whispered World” naprawdę zaskakuje!  Scenariusz gry i interakcja z postaciami pełna jest humorystycznych akcentów i zabawnych sytuacji, co w połączeniu z mocno przejaskrawionym światem przedstawionym oraz oryginalnymi zagadkami zapewnia lekką, bezstresową rozgrywkę nie tylko fanom gatunku. Momentami jednak można zauważyć nadmiar występujących tu dialogów, które często nie wpływając na fabułę gry, niszczą czar wymarzonych baśniowych krajobrazów. Tym bardziej, że głosy aktorów również do zachęcających nie należą. Potwierdza to fakt, że niektórzy krytycy nie bali się określić je mianem nieznośnych.
 

Jak już wspomniałem, głównymi bohaterami w naszej rozgrywce są: klaun Sadwick, pradziadek Gramps, dżdżownica o imieniu Spot oraz starszy brat Sadwicka – Ben. Rodzinka towarzyszyć nam będzie przez większość część gry. Bardzo negatywnie nastawiony do swojego młodszego brata Ben przez cały czas naśmiewa się z Sada i nazywa niezdarą. Nie pozwala mu wykonywać wielu czynności ze względu na słabą koordynację ruchową. Czego „młody” nie dotknie, to zepsuje. Przez to srogie podejście Bena nasz główny bohater jest ciągle smutny i niezadowolony. Po nocach śnią mu się różnego rodzaju koszmary, które mają dogłębny sens. Oczywiście w kolejnych etapach poznajemy nowe postacie .  
Od samego początku moim punktem odniesienia  była wydana parę lat temu produkcja „Ace Ventura – Psi Detektyw”, również point-click. Bardzo wysoko oceniam tamten tytuł. Głównie ze względu na to, że uwielbiam serie filmów z Ace`em, a zabawa skutecznie uprzyjemniła mi długie zimowe wieczory. Zaskoczyła mnie wtedy grywalność i trudność rozgrywki. Szczerze powiedziawszy, nauczyła mnie cierpliwości do tego typu gier. Dwa kliknięcia „trwały” czasem dwa dni! Zabierz klucz stamtąd, przynieś tutaj, aby otworzyć luk bagażowy, w którym jest list, dzięki  któremu dowiemy się, co czeka nas dalej. Wracając do „The Whispered World”. W tej produkcji mamy taki sam system jak w wyżej wspomnianym tytule. Można jednak dopatrzeć się pewnych nieścisłości w zagadkach, z którymi muszą zmierzyć się gracze. Chociaż większość z nich jest interesująca i wymaga logicznego myślenia do ich rozwiązania, to niestety nie możemy tego powiedzieć o wszystkich łamigłówkach. Niektóre z nich są całkowicie nieracjonalne i doprowadzają do sytuacji, w których stoimy, nie wiedząc, co zrobić dalej. Bywa to bardzo denerwujące, zwłaszcza gdy nie mamy szczęścia i wiele prób okazuje się być bezowocnych. Nie dotyczy to oczywiście zadań, które są dobrze dopracowane przez twórców, jednak trudne lub czasochłonne. Przez pierwsze 4h męczyłem się, aby odnaleźć mapę oraz kompas u Bena i u dziadka w przyczepie ;) I  o to chodzi! Gdyby docieranie do poszczególnych poszlak było zbyt proste,  to gra zakończyłaby się po 50 minutach, po czym moglibyśmy ją schować do szafy, płacąc za jednorazową rozgrywkę prawie 50zł. Na szczęście jest inaczej i przez to gra nabiera rumieńców ;) Jeżeli chodzi o różnice w grafice… są one naprawdę ogromne. I to zdecydowanie na korzyść „The Whispered World”! Ręczne rysunki dodają walorów estetycznych i, jak się okazuje, ich dwuwymiarowość wcale nie musi negatywnie wpłynąć na obraz. Zastosowana technika równoległego przesuwania sprawia złudne wrażenie trójwymiarowej głębi, przez co trudno uwierzyć, że wszystko to było tworzone w 2D. Zaskakuje również ilość szczegółów i precyzja, z jaką graficy wykonali swoje zadanie.
 

Tak więc, podsumowując, „The Whispered World” to jedna z najlepszych produkcji typu point-click, w jakie miałem możliwość zagrać czy to na pececie, czy na konsoli. Mnóstwo zagadek dla młodszych oraz starszych graczy. Myślę, że cena gry  nie jest wygórowana i warto już dziś polecieć do sklepu, by zakupić tą pozycję. W końcu zbliża się powoli deszczowa jesień, więc warto zabezpieczyć się na te długie, ponure wieczory. Wspaniała oprawa graficzna, niezapomniane przygody – to wszystko czeka na Was już od 27 sierpnia w dobrych salonach komputerowych. Warto dodać, że podczas German Game Developer 2009 tytuł ten dostał aż dwie nagrody – za najlepszą niemiecką grę roku oraz za najlepszą fabułę. Gra dla wszystkich powyżej 12 roku życia. Polecam wszystkim, którzy spełniają powyższe warunki xPP!

Plusy

Minusy

AUTOR
Avatar użytkownika Grzegorz ″Greg″ Wojciechowski
Grzegorz
Wojciechowski
"Greg"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 6.64 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x