Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
AKTUALNOŚCI
Platformy Mobilne
Run'N'Gun
Run'N'Gun box
Producent:Gaijin Entertainment
Wydawca:-
Dystrybutor:-
Premiera (polska):nieznana
Premiera (świat):06.01.2013
Gatunek:Platformowa
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena
Redakcja
Czytelnicy
Grafika:
Dźwięk:
Grywalność:
Ogólna:

Ocena ogólna:

7

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

Run'N'Gun

Dodano dnia 08-03-2013 09:24

Recenzja

Mobile, mobile jak tam dróżka? No właśnie – jak tam? Stwierdzenie dosyć trafne – mamy do czynienia z grą mobilną, w której sama rozgrywka porusza się mocno wobec wytyczonej ścieżki, gdzie napotykamy liczne przeszkody. „Dróżka” bywa zatem bardzo często wyboista. Można śmiało powiedzieć, że to istna droga przez piekło. W tym momencie dochodzimy do meritum: co tak właściwie jest przedmiotem recenzji?

Szczegółowo i zwięźle!
Mowa dzisiaj o Run’n'Gun, grze, która nawiedziła AppStore stosunkowo niedawno i w dalszym ciągu jest rozrywką darmową, choć istnieje w niej opcja skorzystania z mikropłatności. Zdążyliśmy się już przyzwyczaić, że gry mobilne już dawno przestały być prostymi, mało skomplikowanymi produkcjami, w które grali tylko maniacy, albo fanatyczni nerdzi. Spotykając się z Run’n'Gun po raz pierwszy, nie sposób oprzeć się wrażeniu, że gdzieś to wszystko już widzieliśmy. Niestety, w tym wypadku mamy rację. Sama gra nie jest oryginalnym pomysłem (czerpie garściami z Temple Run), natomiast szata graficzna może się kojarzyć jednoznacznie – World of Warcraft. Mimo, że produkcja w pewnych aspektach potrafi dać sporą dawkę frajdy, te inspiracje są momentami nazbyt widoczne. Nie jestem pewny czy to dobry sposób na dotarcie do gracza, szczególnie na rynku gier mobilnych, gdzie tak naprawdę na fali jednego pomysłu powstają setki klonów.



Co ciekawe, mimo wielu zarzutów, gra potrafi obronić się sama. Wygląda na to, że garść świeżych pomysłów, wymieszana z toną znanych, ale dopieszczonych idei, w dobrym stylu, może stać się przepisem na sukces. Jest on bardzo prosty – wcielamy się w jedną z kilku postaci, po czym ruszamy w pościg za przebiegłymi trollami, które okradły bank. Cała zabawa polega na tym, aby odzyskać jak najwięcej ukradzionych pieniędzy, tym samym uważając na wszystkie pułapki, napotkane na naszej drodze. Grze towarzyszy niemrawa muzyka, która szybko nuży. Pojedynczy bieg rozpoczynamy za każdym razem w tawernie, gdzie możemy przyjmować zadania, które zleca nam barman. Za ich wykonanie uzyskujemy punkty doświadczenia i nagrody pieniężne. Zgromadzone punkty możemy wymieniać na ulepszenia, bądź kupno nowych postaci. Niestety, jak to zazwyczaj bywa w „darmowych” grach mobilnych, aby uzyskać coś konkretnego, trzeba grać naprawdę długo i efektywnie. Problem ten możemy ominąć wykorzystując do tego nasz portfel. Oprócz wspomnianych wcześniej ulepszeń, możemy również kupować przeróżne przedmioty, które znacznie ułatwią nam rozgrywkę lub usprawnią postać.

Szata graficzna i wrażenia dźwiękowe
W trakcie gry zetkniemy się z różnymi planszami, oczywiście im głębiej zajdziemy w las, tym trudniej. Prawdę mówiąc, nie trzeba długo czekać, aby poczuć, że produkcja wymaga od nas sporej wprawy. Sama szata graficzna nie wyróżnia się w żaden sposób. Cieszy oko, jest jak najbardziej poprawna, ale nie znajdziemy tutaj absolutnie nic, co mogłoby nas zaskoczyć. Co jednak ważne, gra lubi sobie "chrupnąć", co w niektórych momentach może doprowadzić do sporych rozczarowań. Całe szczęście, zdarza się to dosyć rzadko. Oprawa dźwiękowa nie wypada najgorzej, jednakże kwestia muzyczna pozostawia wiele do życzenia. Jak już wspomniałem, motyw muzyczny staje się bardzo męczący i zniechęca do dalszej zabawy. Gra całkiem dobrze reaguje na dotyk. Sterowanie jest przemyślane, niemal od początku angażuje gracza i bardzo dobrze wykorzystuje możliwości ruchowe urządzenia. Przechylając telefon możemy sterować kierunkiem biegu naszej postaci, a poruszając palcem w górę lub w dół podskakiwać lub się ślizgać. Z kolei, żeby zniszczyć zastawione na nas pułapki, wystarczy "pacnąć" w ekran. Jest zatem bardzo intuicyjnie i co najważniejsze – taki sposób sterowania dostarczy sporo frajdy.

1 2 następne >>
AUTOR
Avatar użytkownika Łukasz ″Jerycho″ Służałek
Łukasz
Służałek
"Jerycho"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 15.77 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x