The Hell in Vietnam kolejna gra z serii FPS stworzona przez polskiego dewelopera firmę City Interactive. Fabuła gry osadzona jest w realiach wojny wietnamskiej. Krótkie przypomnienie
Wojną wietnamską (zwana też drugą wojną indochińską) określa się działania militarne na Półwyspie Indochińskim w latach 1957-1975. Głównymi stronami konfliktu były z jednej strony komunistyczna Demokratyczna Republika Wietnamu (wspierana przez inne kraje komunistyczne, gł. Związek Radziecki i Chiny) oraz kontrolowane przez to państwo organizacje komunistyczne w Wietnamie Południowym, Laosie i Kambodży. Z drugiej strony Republika Wietnamu i wspierająca ją międzynarodowa koalicja obejmująca Stany Zjednoczone i ich sojuszników – Koreę Południową, Tajlandię, Australię, Nową Zelandię i Filipiny. De facto stronami konfliktu były również Kambodża i Laos. Walki toczyły się na terytorium Wietnamu Południowego, Laosu i Kambodży. Amerykańskie naloty bombowe objęły także terytorium Wietnamu Północnego.

Wcielamy się w amerykańskiego żołnierza, który musi stawić morderczy bój z siłami Vietcongu. Podczas wykonywania misji, których łącznie jest 8 możemy liczyć na wsparcie towarzyszów broni, którzy wspierają nas i pomagają zniszczyć wroga. Kolejne misje są coraz bardziej urozmaicone przez co gra staje się jeszcze ciekawsza.

Niewątpliwie wielkim atutem gry jest dostępność różnego rodzaju broni, które zostały świetnie odwzorowane mowa tutaj o: Colt M16A1, Springfield Armoury M14 M60, Remington M40 i wielu innych.

Silnik graficzny, który został wykorzystany w grze pochodzi o innego polskiego dewelopera i nosie dźwięczną nazwę Chrome. Od razu można zwrócić uwagę na fakt, że producenci przyłożyli bardzo sporą uwagę do odwzorowania otoczenia w którym się poruszamy, dbałość o detale jest godna pochwały (zrujnowane miasto).

Gra nie będzie monotonna i nie polega tylko i wyłącznie na strzelaniu do ruchomych celów. Podczas rozgrywki natrafimy na różnego rodzaju pułapki, które urozmaicają rozgrywkę.

Oprawa dźwiękowa nie oddaje w pełni klimatu gry wojennej. Odgłosy mogłyby być lepiej dopracowane. Filmy, które poruszają tematykę wojny wietnamskiej przyzwyczaiły nas do dobrego brzmienia. Niestety, nie czuć tu tego klimatu. Głosy kompanów zostały dobrane średnio udanie. Odniosłem wrażenie, że cała armia amerykańska to twardziele, nie bojący się niczego. W czasie ładowania misji czytamy pamiętnik naszego bohatera, który pisze, jak w tym Wietnamie źle, jak się boi. Lekka rozbieżność danych. Oczekiwałem czegoś lepszego.

THIV kosztuje niecałe 20 zł i jest to ogromny plus, że za taką cenę otrzymujemy dobry produkt, który zapewni kilka godzin dobrej zabawy. Każda gra wydawana przez firmę City Interactive jest coraz lepsza i co najważniejsze jest to produkt na którym jest „metka” Made in Poland ;)