World of Warplanes - wywiad z Antonem Sitnikau
Dodano dnia 24-04-2013 00:02
Kiedy premiera World of Warplanes? Planujecie jakieś niespodzianki na start?
Wargaming przyzwyczaił do bardzo wyśrubowanego poziomu, jeśli chodzi o jakość i staramy się go utrzymać. To oznacza, ze wypuścimy World of Warplanes wtedy, kiedy będziemy z niego w 100% zadowoleni i będzie dostarczał tyle radości z latania, ile sami chcemy.
Podczas obecnej zamkniętej bety I nadchodzącej otwartej dostosujemy balans rozgrywki i dopieścimy elementy grywalnościowe, także ciężko jednoznacznie powiedzieć ile to potrwa… Ale kto wie, może wszystko pójdzie gładko i uwiniemy się w kilka tygodni?!
Planujecie bitwy historyczne? Jak na przykład Bitwa o Anglię.
Mamy takie plany i nie możemy się doczekać ich realizacji! Na chwilę obecną nowe tryby mają niższy priorytet, bo najpierw musimy dokończyć kluczowe elementy rozgrywki. Ale jak tylko się z tym uporami, bierzemy się za nie!
Czy walki nacja vs nacja pojawią się w którymkolwiek z trybów?
W bitwach losowych na pewno nie. Wydaje nam się, że piloci chcą walczyć między sobą, a nie między krajami. Ale w historycznych bitwach będzie to niezbędne.
Czy World of Warplanes będzie wypełnione nagrodami, medalami, osiągnięciami?
W grze będzie zaimplementowany bardzo szeroki system osiągnięć. Na chwilę obecną pracujemy nad systemowymi ramami, które pozwolą na dodanie osiągnięć, medali, rankingów, podsumowań, itp.
Braliście pod uwagę możliwość startowania bądź lądowania z lotniska lub statków? Np. gracz mógłby wylądować po bitwie i naprawić za darmo maszynę.
W World of Warplanes bitwy trwają 15 minut, a przeważnie między 5 a 7 minut, w zależności jak spisują się piloci. Jakbyśmy dodali startowanie to gracze przez ten czas nie robiliby nic innego, co chyba nie byłoby zbyt fajne.
Planujecie dodać nocne bitwy?
Będąc w powietrzu musisz uważać na przeciwników oraz na ziemię, aby się nie rozbić. Co nie jest najłatwiejsze za dnia. Jak dodalibyśmy noc, mogłoby to zbyt skomplikować rozgrywkę.
Myślicie zwiększyć limit 15 graczy w jednej drużynie?
Tak naprawdę ilość graczy może różnicować się w zależności od trybu gry. Nie trzymamy się kurczowo „15 graczy w jednej drużynie”, ale biorąc pod uwagę wielkość map i tryby gry, ta liczba jest optymalna, aby mieć wystarczająco dużo przestrzeni do manewrów i tropienia przeciwników.
Czy będzie amunicja typu premium w World of Warplanes?
Przemodelowaliśmy znacząco koncept znany z World of Tanks, także będzie się różnić. Tego typu amunicja będzie dostępna w grze, ale nie zagwarantuje znaczącej przewagi. Zastanawiamy się również nad sprzedażą jej zarówno za złoto, jak i kredyty, podobnie jak to będzie miało miejsce w World of Tanks po aktualizacji 8.5.
Samolot nie jest tak łatwy w prowadzeniu jak czołg. Nie obawiacie się spadku zainteresowania po premierze?
Sterowanie samolotem zawsze jest bardziej skomplikowane od czołgu, w końcu tu masz ziemię pod gąsienicami. Zdajemy sobie sprawę z tego i szykujemy rozbudowane misje treningowe, uproszczone sterowanie i inne opcje, które ułatwią przejście z czołgu do samolotu.
Czy będzie możliwość zapisywania powtórek?
Tę kwestię w chwili obecnej rozpatrujemy i na pewno pojawi się w przyszłości po premierze, kiedy będziemy gotowi z nią w 100%.
Czołgi, samoloty, okręty wojenne na jednej mapie – na to nie ma szans. A co z połączeniem samolotów i okrętów? Podczas wojny mocno współpracowały ze sobą, choćby na Pacyfiku.
Integracja samolotów i okrętów na chwilę obecną jest niemożliwa i w najbliższej oraz trochę dalszej przyszłości również. World of Warships nie osiągnął jeszcze nawet statusu alfa, a World of Warplanes jest obecnie w becie.
A tak swoją drogą, w World of Warships niektóre statki mają do swojej dyspozycji samoloty. Powinieneś to zobaczyć na własne oczy!
Będzie dużo imprez dla graczy po premierze? Mam na myśli zarówno normalne, jak i w samej grze dla społeczności.
Oczywiście! Na chwilę obecną, jak sam wiesz, jesteśmy na tym polu bardzo aktywni i wraz z premierą gry, będzie ich jeszcze więcej!