Charlotte Austin – prywatna detektyw, podejmując się kolejnej sprawy, od początku czuła, że będzie toniezwykłe zlecenie. W tajemniczym liście od burmistrza Port Providence, w którym prosił on o pomoc w rozwikłaniu zagadki zniknięcia jednego ze statków nie było by nic niezwykłego, gdyby nie fakt, iż na odnalezionym po paru tygodniach okręcie nie było ładunku i nikogo z załogi.