Need For Speed: Most Wanted 2
Dodano dnia 16-10-2012 16:18
Wspominałem Wam już o nowym Autologu? Tak, wiem że wspominałem. Ma on być jeszcze wzbogacony, dlatego sygnowany będzie jako Autolog 2.0. Twórcy skorzystali między innymi z doświadczeń z Burnouta – bicie czasów na bieżąco i przeróżne wyzwania na trasie – pamiętacie skoki i rozbijanie billboardów?
Na platformie Origin od jakiegoś czasu w karcie produktu widnieją także wymagania sprzętowe. Do odpalenia gry nie będziecie musieli mieć jakiegoś mega konkretnego sprzętu, wystarczy leciwa, 2-3 letnia konfiguracja. Problem będą mieli posiadacze systemu Windows XP. Jest bardzo prawdopodobne, że nowy Most Wanted nie będzie chciał się uruchomić na tym OS-ie.
Zaskoczę was jeszcze jedną ciekawą rzeczą. Otóż wszystkie auta mają być oddane do naszej dyspozycji od razu, a nie tak jak we wcześniejszym produkcjach, gdzie musieliśmy je odblokowywać. Jednak żeby nie było tak różowo i kolorowo, upragniony wóz musimy sobie znaleźć, a te rozsiane są po całym mieście: a to na chodniku, w ślepej uliczce lub na parkingu. Żeby nie było lekko. poziom trudności, wyzwania i wymagane czasy są dopasowywane do wozu, który aktualnie prowadzimy. Jest to coś nowego, czego jeszcze w grach nie było.
Electronic Arts dzięki swojej platformie Origin, jest w stanie bardziej promować pre-ordery i w ogóle sprzedaż cyfrową. Każdy kto zamówi nowe Most Wanted przed premierą dostanie kilka bonusów. Po pierwsze będą to trzy całkowicie darmowe pakiety: Strike, Power i Speed. Na Strike’a składa się samochód Mercedes-Benz SL 65 AMG Black Series ze zmodyfikowanym układem napędowym, dzięki czemu moment obrotowy, przyspieszenie i prędkość maksymalna będą jeszcze wyższe, dodatkowo otrzymamy samonaprawiające się opony, które pomogą nam przetrwać nawet najgorętsze starcia.
W zestawie Power dostajemy do dyspozycji Forda F-150 SVT Raptor, również w satynowej czerni, wraz z wzmocnioną konstrukcją oraz zmodyfikowanym podtlenkiem azotu umożliwiającym wydłużanie skoków i bezlitosne kasowanie rywali. Ostatnia paczka to Speed, gdzie dostajemy legendarnego Caterhama Superlight R500, także w satynowej czerni, z oponami wyścigowymi oraz z lżejszą karoserią, dzięki czemu będziemy mogli osiągać wyższe prędkości.
Centralnym punktem tego tytułu jest tutaj tryb multi. Dlaczego? Ano dlatego, że dostajemy otwarty świat, wszystkie samochody do dyspozycji i pełną dowolność w wyborze wyścigów. O ile stary Most Wanted miał fabułę, która moim zdaniem była jego mocnym elementem, o tyle nowy będzie jej totalnie pozbawiony i ma sprawiać samą frajdę z wyścigów i pościgów. Ja zbytnim fanem Burnouta nie byłem, ale liczyłem na powrót EA do tego co było dobre w ich Need For Speedach, a tymczasem dostaniemy tak naprawdę grę Burnout: Most Wanted.
Gra ukaże się w polskiej wersji językowej, na czterech platformach: PC, PS3, X360 i PS Vita. Premiera już pod koniec października. Każdy, kto zakupi grę w edycji limitowanej otrzyma także możliwość podwójnego punktowania w trybie multiplayer, a dodatkowo do dyspozycji dostaniemy 2 pojazdy, których nie będzie w żadnym innym wydaniu: Maserati GranTurismo MC Stradale oraz Posche 911 Carrera S. VDo zobaczenia na trasie!