Dead Island Riptide
Dodano dnia 03-04-2013 18:41
Deweloperzy nie zapomnieli również o trybie współpracy, który cieszył się dużą popularnością przy premierze
Dead Island. Twórcy obiecują wyeliminowanie błędów, które towarzyszyły rozgrywce w pierwszej części. Tryb wieloosobowy ma podobno zawierać mnóstwo nowych elementów i usprawnień. Niestety Techland nie był zbyt wylewny w tej kwestii, powtarzając tylko, że duży nacisk kładziony jest na współzawodnictwo. Wygląda więc na to, że o faktycznych nowościach dowiemy się dopiero po premierzy gry.
Jeżeli lubicie tryb „Nazi Zombies” znany z serii
Call of Duty, to powinniście polubić również nowy element jaki pojawi się w
Dead Island Riptide - „Hub Defense”. Kilkukrotnie w ciągu rozgrywki będziemy musieli zgromadzić odpowiednią ilość zapasów, a następnie zabezpieczyć miejsce, w którym się schowamy, tak by napierające na nas fale zombie miały jak najwięcej trudności w dostaniu się do naszej kryjówki. Wszystko po to, aby uzyskać czas potrzebny do wykonania danej czynności (przykładowo wypompowania wody z zalanego nią miejsca). W pierwszej części
Dead Island gracz miał do dyspozycji mnóstwo broni. Jako narzędzie walki mógł służyć nam praktycznie każdy napotkany na naszej drodze obiekt, który bohater był w stanie unieść. Również w Riptide czeka na nas dość rozległy arsenał. Na początku powalczymy szpadlem, kijem czy siekierą, twórcy zapewniają jednak, że tym razem większy nacisk został położony na broń palną, co nie oznacza, że będzie ona odgrywać główną rolę. Powróci dobrze znany fanom gry system craftowania przedmiotów. Znaleziony ekwipunek, które na pierwszy rzut oka wydaje się bezużyteczny, może nieźle usprawnić nasze bronie. Sposób w jaki będziemy eliminować kolejnych przeciwników to również spore pole do popisu dla grającego - miażdżenie kości, łamanie kończyn czy wbijanie ostrych przedmiotów prosto w ciała rywali są tutaj na porządku dziennym.
Pamiętacie zamieszanie wywołane "figurką", którą chcieli dodać twórcy gry do edycji kolekcjonerskiej? Jak się okazuje Techland postanowił zrezygnować z tego pomysłu, lecz nie zrezygnował z limitowanej wersji
Dead Island: Riptide. Jak zwykle w rozsądnej cenie dostaniemy masę gadżetów. A dokładnie będą to: specjalne opakowanie kolekcjonerskie, gra w wersji Specia Edition, Fan Kit Set (płyta z grafikami z gry, trailerami i innymi materiałami promocyjnymi), drukowana instrukcja, plakat, maskotka Zombie Ram, stalowa karta ratunkowa w futerale (ma spełniać jedenaście różnych funkcji, jak na przykład nóż, śrubokręt itp.), brelok stylizowany na zakrwawioną maczetę, otwieracz do butelek stylizowany na siekierę, naklejka na laptopa, zewnętrzna naklejka na samochód, smycz, koszulka (w rozmiarze L), bilet na dowolny seans do sieci kin Multikino, książka "World War Z" oraz dwa pakiety DLC - Survivor Pack i Fashion Victim. Cena tej edycji to 199,99 zł w wersji na PC oraz 299,99 zł na konsole. Mam tylko nadzieję, że przy sporej ilości elementów, twórcy nie zapomną o istotnej kwestii - jakości ich wykonania. Edycja kolekcjonerska pierwszej części również była dość bogata w gadżety, jednak jakość ich wykonania pozostawiała sporo do życzenia. Premiera gry zapowiedziana jest na 26.04.2013, więc chyba już czas najwyższy przygotować się na pełną niebezpieczeństw przygodę!