Multiplayer
Największa przyjemność płynie z grania w trybie multiplayer. Przy jednej konsoli można grać maksymalnie tylko we dwóch, ale według mnie to dobry zabieg. Wprowadzenie większej ilości graczy spowodowałoby chaos na planszy. Split-screen z kolei nie zawsze działa jak trzeba bo czasem trzeba się nieźle namęczyć i wygimnastykować palcami żeby wycelować w niektóre miejsca batarangiem, bądź batpistoletem. Największą radość z gry dają pojazdy powietrzne, oraz samochody i motory, którymi możemy zwiedzać całe Gotham wzdłuż i wszerz, bez żadnych ograniczeń czasowych. Żałuję, że nie ma tutaj jak w większości gier, hardkorowego trybu trudności, który ograniczałby nasze życia do paru "serduszek", lecz gwarantowałby nagrodę, która byłaby warta przelanych łez i krwi. Przykładem mogłoby być jakieś osiągnięcie, bądź bohater, którego w normalnym trybie byśmy nie odblokowali, na ten przykład Robin Hood. Kolejną rzecz jakiej mi brakuje to walki na ringu.


Audio/Video
Cała saga gier z przedrostkiem "LEGO" w tytule miało nieme dialogi. Akcja, która działa się na ekranie była dość zagadkowa, bo choć walczyliśmy z przeciwnikami i rozwiązywaliśmy łamigłówki to i tak musieliśmy się domyślać w jakim momencie fabuły jesteśmy odnosząc się do filmów bądź książek dotyczących danego tytułu. "LEGO Batman 2: DC Super Heroes" jest odmieńcem pod tym względem, ponieważ to właśnie od tej części nasze postacie zaczęły mówić językiem który rozumiemy. Cut-scenki mają własne przypisy na dole, są one skierowane do tych osób, które nie znają jeszcze języka angielskiego, a chciałyby zrozumieć kwestie mówione przez postacie. Muzyka towarzysząca nam w trakcie podróży po Gotham jest utrzymana w kanwach filmowych. Jest przyjemna dla ucha, oraz świetnie umila nam czas, który spędzamy na eksplorowaniu Gotham. W kwestii graficznej, mamy do czynienia z przełomem, ponieważ postacie poruszają się już płynnie, animacje są wyraziste i nie kłujące w oczy kontrastem. Mam małe "ale" w kwestii tekstur, które czasami widać na siłę zostały rozciągnięte na danych obiektach, przykładem są budynki. Rozczarowałem się również minimalizacją gry pod konsolę, bo w niektórych miejscach gra bardzo cięła znacznie utrudniając dalszą rozgrywkę na X360. Wybuchy podczas rozgrywki są spektakularne i fantastyczne, a interaktywne otoczenie, chociażby innych plastikowych ludzików podczas przejazdu przez miasto jest bardzo realne. Pokazuje, że miasto żyje własnym życiem i urozmaica w ten sposób gre, przez co tak szybko się nie nudzi.


Podsumowanie
"Lego Batman 2: DC Super Heroes" zdecydowanie plasuje się w moim TOP10 przygodówek. Gdyby dało się zlikwidować parę niedociągnięć jak na przykład skacząca grafikę, to byłoby jeszcze lepiej. Rodzice, możecie śmiało pędzić do sklepów, bo jest to zdecydowanie jeden z najlepszych prezentów jaki możecie kupić swoim pociechom chociażby na urodziny bądź imieniny. Gwarantuję, że zabawa jaka was czeka jest warta wydanych pieniędzy.