Endless Space
Dodano dnia 11-09-2012 21:47
Jeżeli chcecie pozbyć się owych problemów, to radzimy Wam grać w sieci. Na moją niekorzyść, podczas swojej rozgrywki, uświadczyłem tylko jeden pokój, co wywołało u mnie obawy odnośnie popularności tego tytułu. Rozgrywka przez Internet jest dokładnie taka sama, jak ta przedstawiona w grze dla pojedynczego gracza.
Co najważniejsze, choć gra straszliwie wciąga, to niekoniecznie jest ekscytująca. Oczywiście, oferuje tak wiele, jednak zagłębienie się we wszystkie opcje może trochę zniechęcić. Kiedy jednak przełamiemy się, możemy uświadczyć syndrom „jeszcze jednej tury”. Będziemy sobie ciągle powtarzali – jeszcze tylko nowa armia, budowa kolejnego satelity itp. Wtedy to gra połyka nasze sekundy, minuty, godziny. Każda następna tura przynosi nam nowe atrakcje.
O tej pozycji można rozmawiać bardzo długo. Posiada tak wiele opcji, że każda jest godna tego, aby coś o niej powiedzieć, jak chociażby stworzenie własnej armii. Producent dał nam do dyspozycji fabrykę, w której możemy tworzyć własne okręty według swoich planów i marzeń z dzieciństwa. Zabawa wygląda podobnie, jak układanie klocków Lego. Zaczynamy od wybrania szkieletu naszego pojazdu, następnie instalujemy mechanizmy sterowania, dokładamy odpowiedni rodzaj broni, dodatkowy pancerz czy super szybki napęd. Możliwości jest bardzo wiele.
Niektórzy gracze nie zaakceptowali systemu przeprowadzania walk. Nie wszystkim spodobały się uproszczenia znajdujące się w
Endless Space. Większość bitew trwa poniżej dwóch minut, w tym czasie nie będziemy bezpośrednio dowodzić swoimi okrętami. Do swojej dyspozycji mamy jedynie wybór walki naszych statków na krótkim, długim oraz średnim dystansie. Pomysł ten został stworzony z myślą o rozgrywkach sieciowych. Jednak zagorzali użytkownicy gier turowych, poczuli się rozczarowani.
Tytuł zostanie wydany w polskiej wersji językowej, dzięki uprzejmości firmy
Techland. Przed zakupem wersji angielskiej radzimy, aby podszkolić swój angielski. Osoby, które nie miały z nim do czynienia, mogą czuć się zagubione i nie doświadczą tej mocy przyciągania. Ważną sprawą jest również przestawienie gry od strony audiowizualnej. Grafika jest na wysokim poziomie i zawiera w sobie bardzo wiele szczegółów. Cieszy, że posiadacze starszych komputerów również mogą wziąć udział w zabawie. Ścieżki dźwiękowe wzbudziły we mnie podziw, tak wielu rewelacyjnie dopasowanych utworów nie słyszałem od dłuższego czasu.
Ambicją studia, było stworzenie nowoczesnej strategii kosmicznej typu 4X. Dla większości jest to powrót do klasyki znanej z
Master of Orion. Mimo, że znajdujemy tu wiele podobieństw do nieobcych nam już tytułów, to jednak mnogość opcji sprawia, iż grę poznajemy na nowo. Najmocniejszą cechą pozycji jest jej grywalność, dzięki której na długo możemy przenieść się w świat dalekiej galaktyki i nie umrzeć ze znużenia. Dodatkowym atutem jest rewelacyjny motyw muzyczny, który przenosi nas w inny wymiar rozgrywki. Te wszystkie czynniki powodują, że kolejne godziny spędzone z grą stają się dla nas niezauważalne. Błędy, które pojawiają się w trakcie rozgrywki, nie psują jej ogólnego wrażenia.