Zaproponuj newsa Zarejestruj się Zaloguj się Zaloguj z Facebook.com Odzyskaj hasło
Profil na Facebook.com Profil na Facebook.com Profil Twitch.tv
Szukanie zaawansowane

ZAPOWIEDŹ
TIPSY
PUBLICYSTYKA
PORADNIK
FILMY
Komputer osobisty
Krater
Krater box
Producent:Fatshark AB
Wydawca:Fatshark AB
Dystrybutor:Techland
Premiera (polska):18.10.2012
Premiera (świat):12.06.2012
Gatunek:cRPG
Mam
Ukończona
Czekam
Obserwuj
Ulubione
Ocena
Redakcja
Czytelnicy
Grafika:
Dźwięk:
Grywalność:
Ogólna:

Ocena ogólna:

7.5

Zagłosuj
Zobacz szczegóły

Krater

Dodano dnia 29-10-2012 13:07

Recenzja

Takie podejście idzie zdecydowanie na plus produkcji, dawno bowiem nie musiałem już martwić się o swoich ludzi z drużyny. Sprawia to, że rozgrywka staje się dużo bardziej emocjonująca, a walki angażujące.
Rozwój bohaterów jest również nietypowy, gdyż poziomy w żaden sposób nie podnoszą statystyk postaci. Odblokowują natomiast sloty na dopalacze i implanty, którymi możemy faszerować naszych podopiecznych, zwiększając ich atrybuty i skuteczność - wcześniej oczywiście musimy je znaleźć lub kupić. Nie uświadczymy również w grze żadnych pancerzy, a jedyne, co możemy dać postaciom, to broń do jednej łapy i gadżet do drugiej. Daje to niestety niewielkie pole do popisu, niemniej, poziom przestał pełnić aż tak dużą rolę, i słabsze postaci na niższych levelach mają równie duże szanse, gdy nafaszerujemy je odpowiednim sprzętem, co wysoko levelowe.
Jest to przydatne rozwiązanie, gdyż żeby postać mogła wskoczyć na wyższe poziomy, konieczne jest zakupienie odpowiedniego szkolenia, które do tanich nie należy i nabyć je musimy dla każdego z osobna.

Krater - Promocyjne - #4

Dlaczego i po co?

Fabuła w grze nie odgrywa pierwszorzędnej roli. Choć istnieje, nie porywa specjalnie i sam fakt, że wspominam o niej dopiero po wejściu w szczegóły świata i samej rozgrywki, świadczy jaką pełni rolę. Zaczyna się od zwyczajnego wykonywania kolejnych zadań dla pracodawczyni, zatrudniającej bandy najemników naszego pokroju. Podczas jednego z nich natkniemy się na krótki list, który jest wstępem do głównej historii, co powoli się rozkręca i dopiero po ok. 7 godzinach gry zaczyna robić się ciekawa. Niestety, ani razu nie staje się na tyle wciągająca i intrygująca, że nie możemy oderwać się od produkcji, żeby tylko dowiedzieć się czegoś więcej. Młóćka i zadania „przynieś oraz zabij x czegoś” są tutaj cały czas na pierwszym planie.

Krater - Screenshot - #18

Dwie bandy najemników na Parze.

Niedawny patch wprowadził do gry opcję coopa, niestety nie dane mi było jego przetestowanie. Stało się tak z powodu braku jakiejkolwiek wyszukiwarki, matchmakingu – czegokolwiek, co wskazywałoby choćby, że ten tryb naprawdę istnieje. Jako dowód, że twórcy naprawdę dodali współpracę do produkcji, jest opcja „invite to game” na Steamie. Jako, że nikt z moich znajomych nie skusił się na zakup gry, opcja co-op jest dla mnie zupełnie niedostępna i nie do końca nawet wiadomo jak ona działa i czy w ogóle działa. To z reguły nakierowuje mnie na następny punkt – gra wymaga Steama do działania. Choć dla mnie jest to plus, dla wielu na pewno okaże się irytującym utrudnieniem, dlatego musiałem o tym wspomnieć.

Krater - Screenshot - #11

Wpadnij do krateru.

Tak jak zawsze na koniec recenzji, nasuwa się pytanie – czy warto? Każdy inaczej odpowie sobie na to odpowie, więc zróbmy szybkie podsumowanie tego, czym jest, a czym nie jest Krater. To gra przyjemna, serwująca nowe spojrzenie na postapokaliptyczny klimat ze specyficznym humorem, przyjemną dla oczu, choć nie piękną grafiką. Pełna jest wciągającej, lecz lekko chaotycznej i taktycznej walki, która może skończyć się permanentną śmiercią bohaterów. Jej główną bolączką jest monotonia wkradająca się do niemal każdej gry h&s, która dopada nas, gdy zwiedzamy niemal identyczne podziemia raz po raz, jak również słabo zarysowana fabuła.
Brzmi dobrze? Dla mnie wystarczająco, żeby grę polecić. Bez wyrzutów sumienia mogę powiedzieć, że jest to produkcja solidna i dobrze wykonana, a za niewygórowaną cenę oferuje kilkadziesiąt godzin rozgrywki. Choć h&s działają na mnie odpychająco i odbiłem się nawet od takich tytułów jak Diablo czy Sacred, to taktyczne podejście do walk i drużyna jak żywo przypomniały mi noce zarwane nad Fallout: tactics czy Jagged Alliance 2.

Plusy

Minusy

<< poprzednie 1 2
AUTOR
Avatar użytkownika Łukasz ″Beheliare″ Skibowski
Łukasz
Skibowski
"Beheliare"
GALERIA GRY
REKLAMA

Created by Notimeo logo
Copyright © GIEROmaniak 2005-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone. Strona załadowała się w 6.45 ms.

Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o celu ich używania z naszej polityki prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

x