Bez końca?
Na początek w „INFINITY” będą bohaterowie z ośmiu znanych fabuł Disney/Pixar. A finalnie? Tego zapewne, póki co, nikt chyba nie wie (tym bardziej, że przewidziany jest wieloletni rozwój). Co i kto się jeszcze pojawi takoż, w tym może... no zgadnijcie? Prawa do czego Disney nie tak dawno kupił, co odbiło się szerokim echem i wzbudziło skrajne komentarze? Ktoś nadal nie wie? Podpowiem, że chodzi o najsłynniejszy świat SF...
Jeśli wszystko pójdzie z planem „INFINITY”, wyznaczy nowy rozdział nie tylko w dziejach gier wideo czy zabawek, ale i zabawy w ogóle.

Autorem tekstu i twórcą zdjęć występujących w tym artykule jest Łukasz Dziatkiewicz - dziennikarz niezależny i prezes Polskiego Stowarzyszenia Flipperowego (www.flippery.com.pl)