Little Big Planet 2
Dodano dnia 06-01-2011 12:16
Pierwsza część "Little Big Planet" była czymś nowym. Z założenia była to gra platformowa z genialną fizyką, stworzona z myślą o graniu, tworzeniu i dzieleniu się swoimi dziełami. Nie będę ponownie rozpisywał się na temat genialnego edytora poziomów, robiłem to już przy okazji recenzji pierwszej części. Najważniejsze są fakty, że zwykli gracze zrobili ponad 2 miliony poziomów z których zdecydowana większość była grywana i oferowała oryginalne patenty niespotykane nigdzie indziej. Gracze realizowali swoją potrzebę twórczości i odzwierciedlali swoje dusze na planszach do "Little Big Planet". Sprawą jakiej twórcy gry nie mogli przewidzieć to fakt, że powstały levele będące rpg-ami, wyścigami, a nawet strzelankami z widokiem z pierwszej osoby. Wszystko możliwe dzięki mało skomplikowanym mechanizmom rządzącym grą jednak połączonym w taki sposób, że zaskoczyło samych twórców. Powstało mnóstwo mniej lub bardziej grywanych wynalazków, wszystkie jednak zachwycały. Przykładem być może kalkulator. Wielu z was pomyśli sobie "a co to za problem napisać skrypt jakiegoś kalkulatora i walnąć do gry", chodzi jednak o to, że właśnie w edytorze leveli nie piszemy żadnych skryptów! Posługujemy się różnymi materiałami, którym nadajemy konkretne kształty i łączymy je różnego rodzaju kabelkami, przełącznikami, czujnikami, silniczkami itp. W taki oto sposób powstały wynalazki złożone z setek mechanizmów połączonych kablami, które nie są tylko modelem, ale każdy mały, nawet najmniejszy element ma jakieś znaczenie.
Gra platformowa czy też platforma do gier?Eksperci z Media Molecue wyciągnęli wnioski z udanej pierwszej części gry oraz wersji na PSP i postanowili rozbudować pomysły własne oraz graczy i stworzyć kontynuację. Twórcy gry twierdzą, że nowy edytor będzie pozwalał stworzyć różne rodzaje gier w łatwiejszy sposób, niż w poprzedniej części. Przyznam, że jako fan pierwszej części potrafię to sobie wyobrazić, ale ciężko mi uwierzyć aby takie cuda były możliwe w tej generacji konsol. Zastanawia mnie jednak czy uda się zrobić grę równie innowacyjną jak pierwsza, tak aby zadziwić nawet taką osobę jak ja, która pierwowzór poznała od podszewki i zasmakowała jego możliwości. Początkowo zapowiadano, że istotnym krokiem naprzód będzie pełne 3D jednak informacji tej jeszcze nie potwierdzono, a na projekcie okładki pudełka brakuje stosownego logo. Autorzy zapowiadają iż w grze będą umieszczone odpowiednie przykłady pokazujące jak zrobić poziom wyścigowy, rpg czy strzelaninę. Kolejną zaskakującą sprawą jest możliwość modyfikacji interfejsu HUD, można dodać np. paski życia jeśli tworzymy bijatykę. Nie będziemy także ograniczeni do mechaniki świata "LBP" - sami będziemy decydowali w jaki sposób bohater skacze i wykonuje różne czynności na naszej mapie. Pojawi się edytor dźwięków, który wzorem różnych programów obsługujących wtyczki VST pozwoli nam stworzyć muzykę do swojej mapy. Będziemy mogli wykorzystywać różne sample oraz tworzyć własne patterny (kto bawił się kiedyś w obrabianie dźwięku ten wie o co chodzi). Pojawią się wrogowie NPC zwani sackbotami, którzy będą mieli własną sztuczną inteligencję, sami będziemy określali ich zachowania i wygląd. Można nadać im słabe punkty np. lęk przed wodą i dołączyć im wszystkie mechanizmy znane z "LBP". Kolejnym ciekawym urządzeniem będzie DCS - "Direct Control Seat", czyli siedziba kontroli bezpośredniej. Po podłączeniu DCS do jakiejś postaci lub urządzenia możemy dowolnie zadecydować jaki guzik włącza jaki mechanizm (np. X zwiększa obroty silnika, czyli prościej mówiąc służy jako gaz, kwadrat sprawia, że specjalne klocki blokują koła - pełni rolę hamulca itp.). DCS będzie można również podłączyć wrogiemu Sackbotowi, co pozwoli nam go kontrolować. Stworzony zostanie portal społeczny ukierunkowany w stronę "LBP". Niewyobrażalną opcją jest możliwość stworzenia kodu QR (coś w stylu kodów kreskowych znanych z kas sklepowych). Do kodu będzie przypisane konkretne wydarzenie w grze. Gdy go wydrukujemy i przyłożymy papierek do kamery PS Eye z włączonym "LBP 2" gra wczyta zawartość kodu i odtworzy określone zdarzenie. Rozbudowana zostanie opcja łączenia ze sobą leveli. Będziemy mogli tworzyć wielopoziomowe kampanie podobne do tych ze story. Co prawda opcja taka była w pierwszej części, ale zazwyczaj służyła jako reklama innego poziomu, a nie jako klucz do dalszej części opowieści. Rozbudowana zostanie także możliwość tworzenia scenek przerywnikowych, w pierwszej części oficjalnie jej nie było, ale nie jeden z nas widział poziomy, które były kilku minutowym filmem, gdzie nie mogliśmy nic zrobić. Aż strach pomyśleć jakie etapy powstaną, gdy pojawią się aktorzy ze sztuczną inteligencją. Podobnie jak w pierwszej części mieliśmy gadżety, które dało się nosić w rękach takie jak plecak odrzutowy czy pistolet na farbę, pojawi się między innymi linka z hakiem do przyciągania się.
Kompatybilność z jedynką!Dobrą wiadomością dla graczy, którzy nie mieli okazji zagrać w pierwszą część jest informacja, że będzie można grać we wszystkie poziomy stworzone przez graczy. Tych którzy mają pierwszą część ucieszy fakt, że wszystkie kostiumy, DLC i nasze wszystkie zdobycze przechodzą do drugiej części.
Co to będzie?Dla mnie LBP 2 to najbardziej oczekiwany tytuł roku 2011. Nie do końca jestem pewien czy nie dostaniemy przypadkiem odgrzewanego kotleta. Czy tych wszystkich innowacji nie da się wprowadzić do pierwszego LBP w formie dodatków? Miejmy nadzieję, że gra będzie warta zakupu i pozytywnie nas zaskoczy.