Jagged Alliance: Back In Action
Dodano dnia 21-07-2012 07:49
Sztuczna inteligencja jest nierówna. Przeciwnicy zachowują się głupio, ale to i tak lepiej niż nasi podkomendni. Oponenci sami zmieniają pozycje, rzucają granatami, leczą się, kryją się za osłonami itd. Naszym ludziom musimy własnoręcznie wydawać takie rozkazy co szybko irytuje i nudzi, bo dostajemy srogie baty przez głupotę i nieuwagę.
Kwestią wartą uwagi jest jeszcze kamera, która daje nam podgląd na lokacje. Odniosłem wrażenie, że niewiele dzięki niej widać, jest umieszczona pod złym kątem, przez co wszystko widać głównie z góry. Nie widać tego co znajduje się dalej, trzeba ciągle przesuwać kamerę by dostrzec przeciwników, a to nie pomaga w zarządzaniu. Przybliżanie czy zmienianie pozycji niewiele daje.
Wyzwalać Arulco?
Jagged Alliance: Back In Action jest dla mnie problemem. Z jednej strony jest to niezła gra, zawierająca ciekawe elementy i rozwiązania, potrafiąca przykuć do monitora, z drugiej strony dobijają złe rozwiązania i własnoręczne niańczenie wszystkich najemników z osobna. Kuleje również obsługa kamery i nierówny balans. Nasi jeszcze niewyszkoleni najemnicy prędko trafiają na wyjadaczy, przez co gra staje w miejscu. Zaskakująco nieźle wypada oprawa audiowizualna, ale nie może ona uratować całości. Niedociągnięcia i błędnie zrealizowana mechanika gry po pewnym czasie psują wrażenia z rozgrywki.