The Sims 3: Cztery pory roku
Dodano dnia 21-12-2012 23:37
Uhu ha, nasza zima zła!
Czy faktycznie taka zła? Rzekłabym wręcz odwrotnie. Zima w nowym dodatku
The Sims 3 jest jedną z najbardziej dopracowanych pór roku. Szeroki wachlarz interakcji z mroźnym otoczeniem czy dbałość o szczegóły zasługuje na uwagę, m.in. oddech simów w lodowatym powietrzu, ślady w śniegu po przemieszczaniu się pojazdu czy nawet gwieździsty kształt śnieżynek. Łapaliście kiedyś je na język? ;) Sim też to potrafi. Miłym zaskoczeniem był dla mnie wpływ zimy na przedmioty z lata, pozostawione na zewnątrz. Parasol chroniący przed słońcem stracił swoją barwę, a na jego powierzchni pojawił się szron.
Ciekawe jest także przejście pór roku. Już pod koniec jesieni można zauważyć zbliżający się czas śniegu i mrozów. Oszronione szyby i trawy czy poranna mgła to tylko początek. Kiedy zaczyna prószyć śnieg, zmienia się całe otoczenie. Wygląda to bajecznie i kojarzy się ze świąteczną aurą. Jeśli powiesimy kolorowe lampki na zewnątrz domu, kupimy jemiołę i urządzimy przyjęcie z prezentami oraz nowymi potrawami, święta są wręcz fizycznie odczuwalne.
Dużym plusem w zimie są nowe formy rozrywki i zabawy, a przede wszystkim ich ilość! Oprócz snowboardu czy łyżew, pojawiają się tutaj także interakcje związane z konsekwencjami pogodowymi, takie jak bitwa na śnieżki, lepienie bałwana, robienie anioła na śniegu czy budowa igloo. Zabawy w śniegu są kompatybilne z jego ilością. Trzeba poczekać na większe opady. Dzięki temu, zyskuje to na realności.
Wiosna, cieplejszy wieje wiatr!
Oznaki zbliżającej się kolejnej pory roku są także widoczne w otoczeniu. Zwiększająca się temperatura, coraz rzadsze opady śniegu, a przede wszystkim jego roztapianie. Jest to bardzo realne, gdyż śnieg nie znika automatyczni, ale rozpuszcza się stopniowo. Drzewa budzą się z zimowego snu i wypuszczają młode liście. Do tego wiosenny deszczyk i świecące słońce. Wszystko to ma wpływ na pobudzenie natury, ale i na serca simów. Festiwal Wiosny sprzyja zakochaniom. Praca w całuśnej budce, czy tańce na parkiecie na pewno znajdą wśród was swoich wielbicieli. Na pamiątkę wszystkim wydarzeniom i uczestniczeniu w kolejnym festiwalu, można zrobić zdjęcie na kartkę okolicznościową, a potem ustawić w domu i oddać się wspomnieniom. W trakcie uroczystości pojawia się możliwość pomalowania twarzy w specjalnej do tego przeznaczonej budce. Do wyboru jest kilka makijaży. Szkoda tylko, że samemu podczas gry nie można tego zaprojektować, tylko wybrać jeden z gotowych.